Heloooo
Nie wiem jak to się stalo ze dopiero teraz zauważyłam drugi wątek; -)...brawo Ja
W każdym razie chciałam powiedzieć że to chyba nie to samo miejsce w którym byliśmy rok temu
Zmieniło się niesamowicie...dzialacie jak mroweczki ....konsekwentnie i do przodu...brawo Wy
Buziaki
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Obecna
Jejku jak na tej działce pięknie, jaki ogrom pracy...ach...
Niesamowici jesteście - pomyślicie, ze "przydałoby się" i na następnych zdjęciach już jest. P-O-D-Z-I-W-I-A-M!!!
O tym od początku myślimy....ale...ja muszę go na żywo zobaczyć i się przejsć.
Ale nie mam gdzie!
Oglądalam kamień ze żwirowni...ale jest antracyt z czerwonym wymieszany. A ja nie chcę czerwonego! No i jest taki lekko obły...przesuwa się pod stopami.