Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Carpinus - graby i trawy nad jeziorem

Pokaż wątki Pokaż posty

Carpinus - graby i trawy nad jeziorem

antracyt 13:42, 04 lis 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11592
Magda70 napisał(a)


Zuzanna, w tym roku w związku z korona domek wynajmował się od 11 czerwca.
Natomiast my byliśmy od połowy marca w każdy weekend. Piątek po pracy od razu jedziemy i wracamy w niedzielę popołudniu. I w tym czasie było cięcie traw przede wszystkim. Przycinanie żywopłotów grabowych. Ogarnianie skrzyń warzywnych. podlewanie gnojówką. Oprysk grabów.To jest takie szwędanie się po ogrodzie i szukanie co by zrobić.

Potem jak już byli turyści to niestety ogród dostał troszkę po tyłku. Co weekend eM kosi trawę a my sprzątamy z mamą domki. i jak się trafiło, że jakiś turysta dojedzie później to jest czas na szybkie plewienie czy też cięcie grabów jeszcze raz.

I teraz od połowy września znów w każdy weekend spędzamy w trójkę nad jeziorem (mama, mąż i ja)
My mamy już dorosłe dzieci więc to dla nas nie problem. Córcia chałupy pilnuje a syn mieszka niedaleko.

W piątek w sumie to juz nic się nie robi tylko ognisko pali. W sobotę i niedzielę eM i mama rano idą obowiązkowo na grzyby a ja się kręcę w koło komina. Obiad gotuję a potem grzebię w ogrodzie. Śmiałam się ostatnio, że już mam ogród gotowy do zimy i co ja będę w ten następny robić. Skrzynie dostały kompostu. Czosnki posadzone. Byliny przycięte. Nuda teraz.

Plewienia nie mam dużo. Na początku mialam szmatę na wszystkich rabatach. Po 3-4 latach ją wyciągalam i serio chwasty nie szaleją. No i mam takie rośliny, które się nie rozsiewają. Oprócz werbeny i jarzmianki ale je staram się pilnować. Tak więc intensywnej pracy w ogrodzie mam w sobotę i niedzielę po 3-4-5 godz. Oczywiście mama i mąż też pomagają. eM przy przesadzaniu ( bo ciągle coś gdzieś mi nie pasi) a mama przy drobniejszych rzeczach. chociaż teraz to ciągle grzyby ogarnia i je rozdaje

No i ciągle eM coś majsterkuje...bo ciągle nam nowe pomysły do głowy przychodzą.

O ludu... ale się rozpisalam

Bardzo się cieszę, że się tak rozpisałaś. Dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź, kilka spraw mi rozjaśniła Mamy działkę ok 10km od morza i od dawna zastanawiamy się czy jej pod domki na wynajem nie przeznaczyć. Do tej pory z różnych względów nie mogliśmy niczego rozpoczynać, ale coraz bardziej dojrzewamy do tych planów. Tylko musiałabym zacząć funkcjonować na dwa domy/ogrody i próbuję to jakoś logistycznie ogarnąć.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Magda70 14:49, 04 lis 2020


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Agania napisał(a)
Jednym słowem domek na siebie pracuje....super zazdroszczę pomysłu, dobrej organizacji i pomysłów
U mnie też było kaniowanie
Pozdrawiam


Taa pracuje. Taki był nasz zamiar aby mieć coś dodatkowego do emerytury

Kaniowanie pycha nawet rydzowanie było w tym roku!
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Magda70 14:55, 04 lis 2020


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
magnolia napisał(a)
Magda, jak pięknie jest! Cudna robota!
Adiantum takie duże, zielone.
I zawilce i molinie!


Marta...! Wszystko się nam podoba. Jest tak jak sobie wymarzyłam. Właśnie minęło 5 lat kiedy kupiliśmy tę działkę i tak wspominaliśmy sobie początki. eM powiedział, że nie może uwierzyć, że jesteśmy w tym miejscu. Teraz. Że nam się udało. Że wszystko praktycznie sami On miał moment w którym zaczynał wątpić w tę decyzję...że chyba nie podołamy. I się mile rozczarował.
Wpadłam w samozachwyt....ale czujemy się tam idealnie. Czasami siedzimy przy ognisku w ciszy i się delektujemy. W ogrodzie przydomowym tego nie ma. Jest inaczej. Jeszcze kilka traw musi przybrać na wadze ale to juz kosmetyka.

____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Magda70 15:01, 04 lis 2020


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
antracyt napisał(a)

Bardzo się cieszę, że się tak rozpisałaś. Dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź, kilka spraw mi rozjaśniła Mamy działkę ok 10km od morza i od dawna zastanawiamy się czy jej pod domki na wynajem nie przeznaczyć. Do tej pory z różnych względów nie mogliśmy niczego rozpoczynać, ale coraz bardziej dojrzewamy do tych planów. Tylko musiałabym zacząć funkcjonować na dwa domy/ogrody i próbuję to jakoś logistycznie ogarnąć.


Oj..zazdroszczę.
Po cichu marzę o jeszcze jednej dzialce właśnie bliżej morza...ale chyba logistycznie sami tego nie ogarniemy...a wynajmować kogoś to jakoś mi nie pasi.
Wolę sama wszystko doglądać.
Nad jeziorem jestesmy na ogół do polowy listopada. Więc to bedzie nasz ostatni weekend w tym roku. Potem już zajmujemy się ogarnianiem domu, który troszkę zapuszczony został
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
antracyt 17:54, 04 lis 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11592
No właśnie, też się trochę logistyki boję (ja również z tych, co sama chce wszystkiego dopilnować ), tym bardziej, że nasze dzieci jeszcze szkolne. Z drugiej strony jesteśmy na takim etapie życia, że jeszcze warto zaryzykować
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Magda70 19:38, 04 lis 2020


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
antracyt napisał(a)
No właśnie, też się trochę logistyki boję (ja również z tych, co sama chce wszystkiego dopilnować ), tym bardziej, że nasze dzieci jeszcze szkolne. Z drugiej strony jesteśmy na takim etapie życia, że jeszcze warto zaryzykować


No właśnie...myślę, że warto zacząć. Potem się zobaczy. Jakoś się ułoży
Dzieci szybko rosną
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
beta 20:25, 04 lis 2020


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Magdaleno, jak ja się cieszę, że o te zdjęcia zawołałam...te widoki to uczta dla moich oczu...macie tak, jak sobie wymarzyliście...brawo, brawo, brawo...lecę jeszcze raz ze zdjęciami
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
nicol21 21:43, 06 lis 2020


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 10277
Pięknie macie! Wszystko zadbane i cudnie rośnie. Też chętnie bym tam uciekała, zwłaszcza jeśli jeszcze okolica jest urokliwa.
____________________
Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21 Wątek równoległy: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ ************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************ ***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 *** *** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 *** *** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 **** ***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 ****
beta 15:01, 18 lis 2020


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Magdaleno, jak ja patrzę na pierwsze zdjecia tego wątku i teraz na te świeżynki, to aż trudno uwierzyć że w przeciągu 3 lat, i to w dodatku w ogrodzie, do którego dojeżdżacie zrobiliście takie WOW
macham
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Magda70 21:26, 18 lis 2020


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Kochana...5 lat
We wrzesniu minęło 5 lat od zakupu działki. I wtedy zaczęło się karczowanie terenu.
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies