Gobasiu, pogoda angielska w tym roku więc i trawnik soczysty.
Łukasz - miskanty w tym roku wyglądają jak panny w sukienkach

. Tak mi się skojarzyło jak na nie spojrzałam.
Mari , niestety róża bezimienna, kupiona na jakimś kiermaszu jako różowa okrywowa

Labka jest kochana, nic nie niszczy, nie psoci, trawnika nie wydeptuje i nie wypala plam na trawniku, naszym zdaniem dzięki temu, że gotujemy jej jedzenie, nie karmimy jej gotowymi karmami (jak zdarza nam się nie ugotować iż 2 dni dostanie gotową karmę, to zaczynaja pojawiać się plamy.
wszyscy się dziwią że mamy zielony trawnik mimo całkiem sporej suczki.