Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Dorota321 16:48, 04 cze 2022


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 900
Anitka napisał(a)
Tulipany botaniczne i hiacynty.



Jak zwykle pięknie w Twoim ogrodzie, chciałam dopytać o te botaniczne tulipany. Czy one Ci się rozrastają, czy kwitną co rok i jak długo je masz.
Pozdrawiam
____________________
W moim małym ogródeczku cz. II ***W moim małym ogródeczku cz.I
Anitka 11:01, 06 lip 2022


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
katarina napisał(a)
Anitko - wizyta w Twoim ogrodzie to zawsze niesamowita uczta dla oka i duszy - piękny w każdej odsłonie.
U mnie po Waszej zeszłorocznej wizycie wykopki wiosną ruszyły - ogólna demolka jest, ale widzę efekt przyszły oczyma duszy
Pozdrawiam serdecznie.


O, Kasia!!! To super, że działasz. Mam nadzieje, że się nie załamałaś po naszej wizycie. Na pewno wyjdzie pięknie. Trzymam kciuki.

Ja też cały czas coś zmieniam. Teraz głownie przyświeca cel by tak robić by sobie pracy zaoszczędzić teraz i w przyszłości. By ogród jakoś się prezentował nawet gdy braknie czasu lub siły na pielęgnację albo wykluczą nas z życia różne okoliczności. I bardzo zwracam uwagę na dopasowanie do warunków w ogrodzie i na panujący obecnie klimat. Moje wybory są bardzo przemyślane. Po zachłyśnięciu się po ogrodowisku i wyjazdach do innych ogrodów miałam etap, że mam za mało różnorodnych roślin i lista chciejstw rosła. Na szczęście chyba jestem na dobrych torach, bo trzymam się założenia, że nie można mieć wszystkiego, czasami mniej znaczy lepiej. Uświadomiłam też sobie, że wiele rośli fajnie wygląda na fotkach lub tylko przez chwilę, dlatego zawsze staram się je zobaczyć na żywo, najlepiej w różnych porach. I powiem tak, że wiele razy już stałam z roślina w kolejce do kasy bo mnie oczarowała ale ją odniosłam. Wielu sprzedawców wystawia te atrakcyjne rośliny w danym momencie na pierwszy plan. Ja mówię sobie wówczas przyjadę to za jakiś czas, jeśli ona dalej mnie oczaruje to się ponownie zastanowię. Lubię by każde miejsce w ogrodzie było fajne o każdej porze roku. Mam w głowie pewne pomysły na upiększenie ale ich nie wdrożę bo wiązałoby się to z kolejną często uciążliwa pielęgnacją, np. wisteria nad tarasem. Z wielu roślin świadomie rezygnuję ze względu na choroby czy szkodniki, np. opuchlaki wiele roślin u mnie wykluczają. Nie mogę zostać niewolnikiem ogrodu, mam czas na inne rzeczy, mogę wyjechać a jak wracam to mogę cieszyć się nim a nie tylko flustrować. Trudno będzie może mniej ładnie ale lepiej mniej zadbanych, zdrowych roślin.

Mam jednak od dawna małą listę roślin, które jeśli nadarzy się okazja i pojawi się miejsce wprowadzę do ogrodu.

Judaszowiec był na tej liście i jego nie żałuję. Majowa odsłona, gdy pojawiają się listki.


____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 11:04, 06 lip 2022


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Alija napisał(a)


Przepiękny ogród, cudne tulipany, podziwiam.


Dziękuję. Jakieś jeszcze fotki z tulipanami.

____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 11:11, 06 lip 2022


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
sylwia_slomczewska napisał(a)
Aż oczy przetarłam jak zobaczyłam, że wreszcie Się objawiłaś na wątku
Judaszowiec cudnie już podrósł i śliczny w tych kwiatuszkach Ilość tulipanów mnie powaliła, Piękne w takiej masie
Widzę, że wiosną sporo żółtego w ogrodzie i nie o tulipanach piszę
Ty przezornie kulki ochroniłaś przed śniegiem, ja czosnków nie zabezpieczyłam w donicy bo mi nie przyszło do głowy, ze tyle nasypie i tak z dachu poleci prosto na nie, połamało i zakwitło teraz ledwie kilka sztuk, a byłby las kwiatów, do dziś sobie pluje w brodę....
Pisze się na sadzoneczki Twoich jesiennych astrów, śliczny ten blady róż i ten biskupi, a ten fiolet to jakiś pełny? Mam jednego filetowego pełnego i co roku go mniej nie wiem czemu, nie przyrasta, a przecież rośnie na tej mojej astrowej, wszystkim tam dobrze, a jemu chyba nie...


Mam też "letni żółty" Kupiłam liliowce 'Stella de Oro'i jeszcze 'Mini Stellę'. I kuklika blado żółtego.
Ten fioletowy pełny aster prawie nie przyrasta, chyba to taka wersja mini.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 11:13, 06 lip 2022


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Nowa12 napisał(a)
Pełna rehabilitacja za długą nieobecność czyli dużo pięknych fotek .


Dziękuję
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 11:50, 06 lip 2022


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Monia81 napisał(a)


Anitka cudownie, ależ się rabaty bylinami wypełniły przypomnisz mi nazwę tego klonika? I jakby ci tego nadmiaru siewek ciemiernika bordowego zostało to ja chętna buziaczki


Będę pamiętać o siewkach. Tylko nie wszystkie bordowe mi się wysiewają. Monia ten klonik taką dziwna nazwę miał na metce - 'Scolopendrifolium'. Kupiony w ulubionej szkółce Madzi z Ogrodu z wilkiem.

Ja doszłam do wniosku, że jeśli klony ( do niedawna 2 szt) u mnie rosną i nie wymagają prawie zupełnie pracy a cały rok są ładne to się "zaklonikuje". Miałam puste miejsce po zwykłej sośnie a teraz jeszcze wiosną wyrzuciłam dwa brzydkie cyprysiki, które w cienistym zakątku były brzydkie.
Wybieram odmiany zielone lub limonkowe bo mam już dużo bordowego koloru w ogrodzie. No i kolekcja się powiększyła o:
- klon palmowy 'Dissectum' - 2 szt o różnym pokroju. Jeden jest przy ścieżce do śmietnika

- klon palmowy 'Aureum'

Ten ma do towarzystwa 2 'Dissectum' - fajnie kontrastują zupełnie inne liście.

- klon palmowy 'Koto-no-ito'

- klon Shirasawy 'Jordan'



____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 12:06, 06 lip 2022


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
MartaCho napisał(a)
Ależ jest cudownie w Twoim azylu na bardzo kolorowym wzgórzu!
To niesamowite, że można uzyskać taki efekt własną ciężką pracą- piękne okazy, piękne kompozycje, super zdjęcia. Wrócę do nich nie raz.


Dziękuję. Staram się teraz mniej ciężko w nim pracować.


____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 12:12, 06 lip 2022


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Pszczelarnia napisał(a)


Jesień była cudna w Twoim ogrodzie! Masz niezwykły dar do komponowania brył w ogrodzie, odważnie i z dobrymi proporcjami. Podziwiam. I cuda, cuda u Ciebie. No, w Madrycie też ale Twój ogród bliżej.

Kamień u Ciebie w każdym wydaniu mi się podoba, bardzo.


A żółte tulipany zostaw, dodadzą trochę wiosennej zwariowanej radości tym klasycznym kolorom.




Ewo dziękuję. Tulipany żółte zostają Lubię chyba takie połączenia odważnych brył zmiękczonych trawami i bylinami. I te różne mniejsze czy większe żywopłoty wprowadzają odczucie uporządkowania.

____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
anpi 12:25, 06 lip 2022


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8160
Anitko, dziękuję za piękne zdjęcia u mnie. A przede wszystkim za odwiedziny, pogaduszki, miło spędzony czas
Czekam jeszcze na podpowiedź co tam posadzić wysokiego w rabacie na tle domu.
U Ciebie jak zwykle w ogrodzie wszystko perfekcyjnie wygląda, przycięte, cudnie skomponowane, uwielbiam Twój ogród!
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
Anitka 14:08, 06 lip 2022


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Agatorek napisał(a)
Anitko, z wielką przyjemnością obejrzałam Twój ogród i wycieczkę do Hiszpanii (muszę zobaczyć i przejść tą drogę króla, atrakcja wprost wymarzona dla mnie ).
Klony, judaszowce, tulipany i inne rośliny zachwycają!


Atrakcja super. Tylko nie można mieć lęku wysokości.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies