Aaa, Aprilkowa ona mówiła, że chyba 2 kolory ma u siebie, muszę foty przejrzeć
Łucja, a jak to jest-da radę go przesadzić? Bo najpierw bym w nieco ocienionym miejscu go wsadziła, żeby nie padł w słońcu, a jak zmężnieje, to dopiero na właściwą miejscówkę. Czy ostrogowce tego nie lubią?
Kasiu nie mam pojęcia, ale jak kopałam u siebie te sadzonki, to miałam wrażenie, że on bardziej w palowy korzeń idzie. Więc ciężko przesadzać. Ale może wkop go w tej doniczce? I dopiero potem na stałe miejsce.
In statu nascendi
Nie patrzeć na bałagan i chwasty.
I teraz mój ból. Wzdłuż chodnika są same liliowce. Czy od strony trawnika powtórzyć tylko liliowce, czy wetknąć między nie np kulki z tui małe albo z buksa? Tu już śnieg nie dolatuje.
Dałabym coś zimozielonego, zwłaszcza jeśli ten fragment widać zimą przez okno.
Ale masz zapał!
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz