Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Migawki z ogródka

Migawki z ogródka

Gosiek33 09:46, 22 lip 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14133
Jak prace naprawcze ogrodzenia? Ruszyły?
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
tulucy 09:53, 22 lip 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13242
Gosiu, ekipa przyjdzie w sierpniu. W sumie i tak dobrze, bo dość szybko.

A chodnik dalej nie poprawiony. Ale to już gminny ból głowy.
____________________
Łucja Nowe migawki
tulucy 09:57, 22 lip 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13242
Anitko, ja pryskałam gnojówką taką "wybrakowaną", bo zrobiłam ją z resztek po naparze. Mam wrażenie, że skoczka mam mniej. I że opuchlaków nie widzę tyle. Ale czy to dlatego??? Może to moje życzeniowe wizję

Nie mam pojęcia, jak to działa na larwy. Resztki na pewno wyrzucę na kompost. Dżdżownice to nie owady... Może się nie obrażą.
____________________
Łucja Nowe migawki
tulucy 08:07, 23 lip 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13242
Dzieciaki odstawione do dziadków. Trochę może podziałam, chociaż plany w sumie nieogrodowe na prawie cały tydzień już są

BTW Wczoraj ćmę bukszpanową zauważyli na swoich buksach moja mama i jej sąsiedzi - Warszawa Wawer, osiedle na pograniczu Miedzeszyn - Falenica. Pierwszy raz ją mają.
____________________
Łucja Nowe migawki
tulucy 21:34, 23 lip 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13242
taaaaa - "zmobilizowana" przez Kwarteta wzięłam się do roboty... w efekcie mam wypielone dwie skrzynie warzywne, wycięte - w końcu do końca - piwonie. I z grubsza ogarniętą z chwastów jedną rabatę wzdłuż tunelu.

____________________
Łucja Nowe migawki
mrokasia 21:39, 23 lip 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20270
tulucy napisał(a)
taaaaa - "zmobilizowana" przez Kwarteta wzięłam się do roboty... w efekcie mam wypielone dwie skrzynie warzywne, wycięte - w końcu do końca - piwonie. I z grubsza ogarniętą z chwastów jedną rabatę wzdłuż tunelu.



Matko, Kwartet ma taķą siłę rażenia?
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
tulucy 21:48, 23 lip 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13242
No żebyś ją słyszała... prawie każde zielsko mi wytknęła że nie wspomnę o tym, ile razy mi wypomniała, że z urlopu to ja już dawno wróciłam aż się boję przyznać, że do sklepu jutro jadę szwedzkiego powłóczyć się albo że do teatru idziemy skoro w ogrodzie taki sajgon

ps. ale to pewnie dlatego, że ciasta nie miałam
____________________
Łucja Nowe migawki
Gruszka_na_w... 21:54, 23 lip 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24233
tulucy napisał(a)
No żebyś ją słyszała... prawie każde zielsko mi wytknęła że nie wspomnę o tym, ile razy mi wypomniała, że z urlopu to ja już dawno wróciłam aż się boję przyznać, że do sklepu jutro jadę szwedzkiego powłóczyć się albo że do teatru idziemy skoro w ogrodzie taki sajgon

ps. ale to pewnie dlatego, że ciasta nie miałam


No tak, ciasto w gębie ogranicza mówienie.
Jak tam konfiturki?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
tulucy 21:55, 23 lip 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13242
Dobre, ale z braku czasu jeszcze w garnku, jutro je przełożę do słoiczków. Na razie podjadam z białym serkiem...
____________________
Łucja Nowe migawki
Gosiek33 06:20, 24 lip 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14133
Bez ciasta to aż tak...
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies