Jolu no ma gorszy rok może. Będzie lepiej później.
Lykkefund to potwór. Szkoda, że nie powtarza. Bicze takie puściła długie. Idzie po płocie.
Obrobiłam dziś jeżyny, przycięłam i teraz jak tylko przestawimy kompostownik, to mogę je przesadzać.
Wykarczowałam maliny, teren wyczyszczony pod kompostownik.
Posadziłam kulki tuje, resztę trawek, rozchodniki do końca, prymulki z wyprzedaży i żeleźniki.
Róże po wczorajszym przesadzaniu mają się dobrze, nawet nie zwiędły listki.
Sąsiad umówiony na karczowanie jaśminowców w tygodniu.
Zostały mi do wsadzenia 4 liliowce i cebule... Liliowce wsadzę szybko, cebule muszą poczekać.
Nowe nasadzenia
Pojedynczy Artemis