Widać buczki, ja się dopatrzyłam ale popracowałaś nie lubię gotować obiadu jak mam dużo pracy w ogrodzie, czas mi wtedy ucieka, no ale coś zawsze przygotuję

Lubię takie prace ogrodowe, szczególnie ich efekty. Skrzynie u Ciebie pamiętam monstrualne. Umknęło mi w końcu gdzie będziesz warzywa siać?

Basia o to chodzi, szkoda czasu w środku dnia

Gosiu, warzywa będą tam, gdzie był tunel, rabata przed nim i dalej w stronę płotu od ciotki strony.

Dziś po pracy m mi pomógł i rozebrał drugą skrzynię i rozwiózł ziemię. Ja przesadziłam wiadro rozmaitych cebulowych z rabat w likwidacji.

Zdjęcia robocze
Tu widać stały punkt ogrodu, czyli morelę... Jeszcze jest.
I kształt nowej rabaty taki mniej więcej...

Mogę przesadzić trochę róż i trawy. No i warzywnik już w zasadzie można zacząć obsiewać. Te dwie skrzynie, które zostały, będą likwidowane w sierpniu, po przesadzeniu truskawek.

Lucy szalona, front robot masz wszędzie

Aj Kasiu, bo w końcu podeszłam całościowo...

A w temacie mebli... To dzieło mojego m, odnowił zwykłą sosnową komodę z lat 90-tych. Idzie do pokoju syna - kolorystyka wg jego życzenia.

A taki jest plan robót.

Bardzo jestem ciekawa jak plan ogrodu będzie wyglądał w realu

tulucy napisał(a)

Aj Kasiu, bo w końcu podeszłam całościowo...

Ale chcesz być lepsza od mrokasi i zrobic rewolucje w miesiąc ?