Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Między brzozami

Pokaż wątki Pokaż posty

Między brzozami

Toszka 09:27, 24 sie 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Ognik w Polsce przemarza (sorrki Aśka), jedyna szansa w terenie zabudowanym mocny zachód Polski. Ma okropne kolce. Strzyżenie tego dobre dla masochistów.

Ja osobiście bym zrobiła żywopłot. Tylko patrzeć jak sąsiadów przybędzie.

Przyczepię cię do gleby i sadzenia roślin w takich dołkach-misach (dojrzałam na zdjęciach). Korzenie się rozrosną i co zastaną za dołkiem?

Proponuję użyźnić całą glebę tam gdzie będą rabaty - obornik, kompost, kora, mączka bazaltowa w zastraszających ilościach.

Plan:
papier przyjmie wszystko (staram się być szczera). Na planie wszystko świetnie wychodzi. Jednak plan trzeba dostosować do stylu ogrodu, do roslin jakie mają w nim rosnąć.
Misia, napisz coś o tych planach - co ci się podoba, jakie masz wizje, marzenia, co byś chciała mieć. Uprzedzam od razu - życie pokazuje, że po roku aktywnej bytności na Ogrodowisku gust i wizje dopiero zaczynają się klarować.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
makadamia 10:04, 24 sie 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Toszka napisał(a)
Ognik w Polsce przemarza (sorrki Aśka), jedyna szansa w terenie zabudowanym mocny zachód Polski. Ma okropne kolce. Strzyżenie tego dobre dla masochistów.

Ja osobiście bym zrobiła żywopłot. Tylko patrzeć jak sąsiadów przybędzie.

Przyczepię cię do gleby i sadzenia roślin w takich dołkach-misach (dojrzałam na zdjęciach). Korzenie się rozrosną i co zastaną za dołkiem?

Proponuję użyźnić całą glebę tam gdzie będą rabaty - obornik, kompost, kora, mączka bazaltowa w zastraszających ilościach.

Plan:
papier przyjmie wszystko (staram się być szczera). Na planie wszystko świetnie wychodzi. Jednak plan trzeba dostosować do stylu ogrodu, do roslin jakie mają w nim rosnąć.
Misia, napisz coś o tych planach - co ci się podoba, jakie masz wizje, marzenia, co byś chciała mieć. Uprzedzam od razu - życie pokazuje, że po roku aktywnej bytności na Ogrodowisku gust i wizje dopiero zaczynają się klarować.


No właśnie słyszę, że przemarza, a tymczasem jak jadę rowerem po Warszawie, to widzę je jako zieleń miejską - ładne, duże krzewy, aktualnie oblepione czerwonymi kuleczkami. Bardzo ładne i nie wyglądają na strzyżone

Ale się nie upieram. Może być coś innego, choć będę głośno namawiała na żywopłot nieformany. Taka okolica i taki styl ogrodu, że jest wreszcie szansa na coś innego, niż te wieczne żywopłoty strzyżone z tui/cisa/graba, które wycinają ogród z krajobrazu niczym nożyczkami.

Wiem, że jest ryzyko nowej zabudowy, ale jak się pojawi, to wtedy się drzew dosadzi
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Toszka 12:31, 24 sie 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Asiu, rzeczywistość polskiego klimatu jest taka, że żywopłot chroni ogród przed wysuszającymi zimowymi wiatrami, a zwłaszcza przed falami przymrozków na wiosnę. Niestety, nie żyjemy w Holandii ani Prowansji... aczkolwiek tam nawet sady otoczone są szpalerami Sama wiem po swoim ogrodzie, że odkąd urósł wreszcie żywopłot po zimie kondycja roślin jest o niebo lepsza, a i straty znikome. A tak co roku od strony pół i kanałami pomiędzy domami sąsiadów wiało zimno niemiłosiernie i wymrażało rośliny
Żywopłot ma też jeszcze jedną zaletę - wieczorem nie trzeba zasuwać zasłon aby sąsiedzi nie żyli naszym życiem
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
makadamia 12:42, 24 sie 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Iwonko, przecież ja nie protestuję przeciwko żywopłotowi w ogóle.
Ja tylko proponuję żywopłot nieformowany.

Tylko że takie są rzadko spotykane, to nie wiem, co można by tu zaproponować na taki żywopłot. Madżenka ma laurowiśnię, ale nawet pod Wrocławiem są z nią kłopoty. Z żywopłotem liściastym nie byłoby problemu, ale jak powiedziałaś - nie na nasz klimat.

Ciekawe - ile tam jest w ogóle miejsca?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
sylwik69 14:04, 24 sie 2017


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Ja mam żywopłot z ognika od strony wschodniej i mieszkam na zachodzie to fakt pierwszy rok był ciężki dla niego i dużo sadzonek wydawało mi się że wymarzło,ale odbudował się... co mogę powiedzieć... szybko rośnie,lubi cięcie,stanowi przesłonę dla dzikich zwierząt ze względu na kolce i dlatego wystarczy tania,leśna siatka ocynkowana aby postawić płot i stworzyć żywopłot
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
Misia 21:40, 24 sie 2017


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Ale tu dyskusja się rozwinęła Witaj Sylwio i Asiu szkoda ze nie widzicie mojego banana na buzi z radości że wszyscy jesteście A teraz należny się kilka słów wyjaśnień co do planu i stylu ogrodu.

Cała działka ma niecałe 1200 m2 razem z domem i podjazdem, część za domem to około 750 m2. W miejscu gdzie teraz jest "baza" marzyła mi się mała altanka, taka samotnia a domek dla dzieci miał być w tym niepodpisanym kółku koło warzywnika (kółko ma 5 m średnicy), ale ponieważ miedzy brzozami był jedyny cień na działce oddałam miejsce dzieciom (na razie ). Za to w miejscu kółka wymyśliłam sobie oczko albo sadzawkę tylko nie wiem kiedy ją wykopie.

Trawnik górny miedzy baza a żółtym kołkiem ma 9 m średnicy, myślałam zostawić jako łąkę ale dopiero jak skończe robić rabaty, na razie jest trawnik z huśtawką dla dzieci. Tarasu jeszcze nie ma, może w przyszłym roku coś się uda z nim zrobić ale mniej więcej będzie tak wglądał. W trawniku przy tarasie w miejscach za przerywana linią chciałabym posadzić krokusy w trawie.

Styl ogrodu hmm… myślę podzielić a 2 może 3 części ponieważ sama nie mogę się zdecydować. Podobają mi się ogrody nowoczesne całe w zieleni i trawach ale z drugiej strony dzika łąka zapiera dech. Dlatego wymyśliłam że cześć bardziej oddalona od domu będzie miała charakter bardziej naturalny i wpisze się troche w krajobraz z jarzębinami, jabłonkami i brzozami. Części bliżej domu chciałabym nadać charakter trochę bardziej "poukładany" ale tez wpisujący się w krajobraz. Przed domem trochę elegancji, a w warzywniku nowoczesność w skrzyniach i liniach prostych.

Co do żywopłotu to myślałam o nieformowanym, jak Asia zauważyła myślę ze bardziej będzie tu taki pasował i raczej nie miał być to stricte żywopłot tylko rabaty w kompozycjach spełniające funkcje osłony od wiatru, bo te u nas są dosyć mocne. Ze względu na ograniczona ilość miejsca myślałam żeby na rabacie pod płotem od strony zachodniej ( tą którą obecnie muszę przerobi) znalazły się drzewa niewysokie ( tak do 10 m wysokości), a pomiedzy trawnikami krzewy do 2-3 m. no i gdzies przydałoby się jakie wieksze drzewo dla rownowagi brzóz, choc nie wiem czy brzozy zostawic wszystkie czymoze jednak troche ich ilosc zmniejszyc. Za płotem jest łąka sąsiada i raczej długo będzie jeszcze łąką.
jak mi sie uda to poniżej wstawie link do zdjecia z zywoplotem o jakim myślę żywopłot oo udało się to jeszcze jeden link zywopłot 2
____________________
Misia - Między brzozami
Misia 22:11, 24 sie 2017


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Toszka - nad glebą cały czas pracuje, wiem że te cisy troszkę nie tak posadzone, ale nie miałam jeszcze gleby przygotowanej na tej rabacie a cisy się znalazły i gdzieś trzeba było zadołować cud że się przyjęły bo był już kwiecień, z resztą jednego to na pewno muszę przesadzić. A co do planu to zgadzam się w 100% że papier wszystko przyjmie, w realu już troszkę trudniej mi jest

Co do ognika to myślę że nie miałby szans na moim wygwizdowie, na żywopłot chyba mi się nie sprawdzi, ale mam rokitnika i myślę ze może bym gdzieś go tam upchnęła.

A jak już jesteśmy przy rabacie żywopłotowej to obecnie wygląda ona tak :

a to obecne nasadzenia:

sosnę czarną chce uszczykiwać żeby wolniej rosła, miskantów dosadzić zdecydowanie więcej, a pod jarzębina żółtą wsadzić tez miskanty albo inne trawy ale wysokie. Jodła miałaby przysłonić niedokończony garaż sąsiada.

Ogólnie to muszę się przyznać bez bicia, że ta rabata była pierwszym błędem ogrodnika czyli podoba mi się to biorę, a potem dopiero zaczęłam myśleć że to ni jak się ma do tego co bym chała mieć a trzeba to jakoś powsadzać. No i powsadzałam a teraz muszę to chyba przemeblować. Nasadzenia są z tej wiosny wiec mam nadzieje ze można to jeszcze naprawić i że pomożecie mi coś z tym zrobić.
____________________
Misia - Między brzozami
Toszka 22:19, 24 sie 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Drugi żywopłot nie chce mi się otworzyć....buuuu
Ale pierwszy to iglaki - serby przeplecione jakąś jasną tują. Przed nimi pęcherznica, hortensja i cóś jeszcze, i chyba berberysy
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Misia 22:25, 24 sie 2017


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Spróbuje jeszcze raz zywopłot2
Może nie chodziło mi o konkretnie takie same nasadzenia ale nic lepszego na szybko nie nie znalazłam żeby pokazać o co mniej więcej mi chodzi. Poszukam jeszcze i też wkleję link
____________________
Misia - Między brzozami
Misia 22:39, 24 sie 2017


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Ciężko mi coś znaleźć o co mi chodzi Tu żywopłot 3 znalazłam jeszcze całą rabatę i może niekoniecznie to co na przedzie ale tył jako tło i żywopłot myślę ze wygląda naturalnie. Chociaż może bym tylko thuje na jodłę zamieniła i jak dla mnie było by super, taki trochę busz
____________________
Misia - Między brzozami
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies