Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Między brzozami

Pokaż wątki Pokaż posty

Między brzozami

ewedela 23:24, 10 wrz 2017

Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 55
Toszka napisał(a)
Cisy potrzebują specjalnego przygotowania całej długiej rabaty. Nie dołków. I wtedy rosną jak wariaty vide cisy u Anbu i u Polinki.


O! Ja też chętnie posłucham czego cisom trzeba
Toszka 09:20, 11 wrz 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
U Anbu na wątku jest napisane jak przygotować podłoże pod cisy. Przypominam

Pod cisy szykujemy jak najszerzej rabatę.Korzenie rosną szeroko i bardzo głęboko. Jesli ziemia jest marnej jakości, to szeroko i głęboko zaprawiona rabata daje gwarancję szybkiemu i zdrowemu wzrostowi korzeni. Wszystko zależy jak duże sadzonki/krzaki.
Misia, pod takie jak twoje to najlepiej przekopać na ok. 1m szerokości. Głębokość? Ile się da - min. to na długość wideł. Przekopujemy widłami.

Przy ph6 potrzebujemy dolomit. Sporo, dolomitu nie przedawkujesz, bo to nie wapno. Najpierw sypiesz sowicie dolomit. Przekopujesz od razu z dolomitem. Odchwaszczasz starannie.
Potem potrzeba przekompostowany obornik (min. 4-8kilo na metr kwadratowy), Kompost bez ograniczeń i trochę kory. I oczywiście mączka bazaltowa.

Wszystko starannie trzeba przekopać. Jeśli nie ma przekompostowanego obornika, to teraz przekopujemy, a na wiosnę można sadzić cisy.

Jesli masz dostęp do takich sadzonek jakie masz, to dokup więcej. Jestem pewna, że ten jasny ostatni, ma braki żywieniowo-wodne. Dlatego jest jaśniejszy.
Teraz widzisz te krzaczki jako różne, ale przy formie żywopłotu kiedy będą systematycznie strzyzone te różnice znikną.
Cisy wykopuje się po 15 września. Praktycznie dopóki ziemia nie zmarznie. Kilka swoich sadziłam w grudniu. Żyją
Potem kopie się od marca. Ostateczny termin to do 10 maja. Czym chłodniej to cisy mają lepsze warunki na aklimatyzację. Trzeba pamiętać o perfekcyjnym upchnięciu ziemi pod bryłę (musi być jak największa) korzeniową. Potem raz w tygodniu obfite podlewanie liczone na kubły. Na taki krzak jak twoje wypada dwa kubły na krzak. Lepiej rzadziej, a obficie niż często, a skąpo.
Szczerze? to lepiej by było teraz posadzić. Pogoda sprzyja. Będą się pięknie korzenić. W połowie marca mocno je przyciąć - z góry o 1/4. Boki mocno w płaską ścianę.
Nie wiem jak stoicie finansowo, ale ja bym cały tył pociągnęła cisem - będzie robił za parawan, a ciemna zieleń da tło niemal jak ściana lasu na horyzoncie.
Z jodeł jako zywopłotu radzę zrezygnować - rosną wielkie i mają problemy ze szkodnikami. Jedna, dwie jodły w dużym ogrodzie -tak, ale nie opierałabym na nich żywopłotu.

Brzozy w ogrodzie.
Ja bym więcej brzóz juz nie sadziła. To trudne sąsiedztwo dla innych roslin - płytkie wszędobylskie korzenie i olbrzymie potrzeby wodne. To pijaczki i złodziejki wody.
Do brzóz mozna dobrać inne gatunki drzew - odmienne pokrojem, fakturą liści/igieł. Cały czas podkreślam, że w Polsce powinniśmy cieszyć się kolorami jesieni. Inni nam tej jesieni zazdroszczą. Warto wybierać rośliny, które z wizji jesieni zrobią wyczekiwany moment. Ta eksplozja kolorów powinna dawać radość, tak by odwracać uwagę od wizji nadchodzącej zimy. A zima jest piękniejsza w ogrodzie z roślinami zimozielonymi. Różne formy, dobór kolorów (np. sosny przebarwiające się zimą na żółto), czerwień owoców.
Wiem, ze marzy ci się naturalny ogród, ale uwierz na słowo, że np. cisowe półkule zwłaszcza zima działają cuda. Dodam więcej - w przeciwieństwie do buksowych te cisowe kule wyglądają naturalnie (moja subiektywna ocena) i komponują się niemal ze wszystkim. Jednak na kule potrzebny jest wszechstronny cis baccata. Żaden inny.

Szklarnia.
czy nie myślałaś, aby szklarnię usytuować w części warzywnej? Tam będzie wtopiona w część uzytkową i łatwa w obsłudze. Wg. planu masz ją zupełnie oddzielnie... jakieś uzasadnienie takiej decyzji? no, chyba, że to szklarnia dzieło sztuki, super-hiper konstrukcja architektoniczna

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
makadamia 09:36, 11 wrz 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Misu, a co z grabami, które tam rosły pod płotem? Już historia?

Te brzozy faktycznie chyba warto przerzedzić - zabrać jedną czy dwie sztuki w inne kąty ogrodu.
Cisowy żywopłot będzie robił bardzo ładne tło

Trochę jest problem z tym kątem przy warzywniku. Bo tam faktycznie drzewo ładnie by wyglądało, ale ono będzie rosło akurat na południe od warzywnika, czyli zacieni warzywa. Może by posadzić je w warzywniku - w samym rogu działki?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
ragsmom 14:03, 11 wrz 2017


Dołączył: 27 lut 2016
Posty: 142
Witaj,Misiu wpadam z rewizytą . Masz ogródek z ogromnym potencjałem i najlepsi doradcy na forum Ci pomagają,więc za kilka latek pewnie będziesz mieć jeden z ładniejszych ogrodów na forum. Kocham brzozy,na moim ugorze ich nie zastałam, więc sadzilam-3 młode doorenbosy i jedną fastigate i czekam aż urosną.
Pięknie, czytelne plany rysujesz, od razu widać co i jak
Będę podglądać jeśli pozwolisz Twój wątek
____________________
ragsmom zielona (r)ewolucja
Misia 17:37, 11 wrz 2017


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Toszko - Jodeł nie chciałam jako żywopłot tylko żeby rosły obok siebie jako szpaler ale nie stricte żywopłot, nawet nie koniecznie jodły tylko coś o ciemnej zieleni. Cały czas myślałam że płotu nie będę całkiem zasłaniać (jest jeszcze niedokończony będzie malowany w najbliższym czasie na ciemny brąz) a na jego tle trawy. Ale jeśli cisy to ile takich bym na metr potrzebowała, 3 szt? Podobałyby mi się za brzozami w narożniku, ale czy na całości hmm muszę to przemyśleć. No i nie wiem czy dam rade ziemie przygotować.

Brzóz tez bym więcej nie chciała i nawet się cały czas zastanawiam czy te co są zostawić. Czy może lepiej posadzić bardziej szlachetne o bardziej białej korze albo zupełnie coś innego. Ale te już są i maja już kilka lat, dają fajny cień i na jesień maja żółty kolor, żal wyciąć. Przesadzić to może tylko jedną się da najmniejsza, pozostałe rosną w skupiskach, są zrośnięte po 3 -4 szt i maja po 5 metrów. Poza tym stoi tam już domek dla moich chłopaków wiec tylko wycięcie pozostaje albo formowanie, jeśli taką zwykłą brzozę w ogóle się da.

Bardzo lubię jesień w ogrodzie i te kolory na drzewach i krzewach. Widziałam kiedyż żywopłot z klonu ginnala i był jesienią przepiękny, może uda mi się gdzieś to drzewko zmieścić?

Szklarnie chciałam osłonić żywopłotem żeby tak od zachodu w nią nie wiało. Miałam jeszcze taka opcje:

Bardziej w narożnik też już jej chyba nie przesunę bo pod płotem posadzone są w zeszłym roku drzewka owocowe które chciałam formować w płaski szpaler taki do 2 metrów, ale traktuje je bardziej jako eksperyment i nie wiem co z tego wyjdzie. W sumie czemu szklarnia jest zaplanowana tam gdzie jest, to nie wiem, chyba nie miałam innego pomysłu jak te dwa

Asiu - graby (a raczej metrowe patyki) jeszcze są i nie wiem co z nimi zrobić najchętniej bym je wsadziła z powrotem do doniczek i gdzieś zadołowała, ale nie wiem czy tak można
Brzóz nie da się przesadzić, ale za płotem mam cały las brzozowy i mniejsze do przesadzenia się tam znajdą
W kącie obecnie rośnie jarzębina i raczej strasznie duża (chyba) nie będzie, a od samego narożnika w warzywniku rosną drzewka owocowe.

ragsmom - wpadaj jak najczęściej Plany to nie wszystko jeszcze trzeba umieć to przenieść w rzeczywistość, a z tym już troszkę gorzej i ogromnie się cieszę że dziewczyny pomagają po cichu liczę że coś z tego wyjdzie A brzozy zobaczysz jak szybko urosną, ja mam zwykłe samosiejki i po 6 latach maja już około 5 metrów. W sumie to chyba bym wolała posadzić bo rosłyby jakoś sensowniej, a te już są i teraz żal wyciąć.
____________________
Misia - Między brzozami
Toszka 17:50, 11 wrz 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Szukając miejsca dla szklarni kieruj się nasłonecznieniem i możliwością nagrzania już wczesną wiosną. W przeciwnym razie jaki ma sens trzymanie szklarni - cenne jest południowe i zachodnie słońce, bo to grzeje.

Zupełnie nie zrozumiałam gdzie rośnie jarząb (nie ma drzewa "jarzębina", są jarząby - info o odmianie jest arcy ważne!!!), a gdzie śliwka.
Jesli w bliskości to jest groźba mączniaka na obu. Wszystko zależy od odmiany jarząba - pokrój, tempo wzrostu, podatność na choroby.

Ile cisów na metr? A jaką obecnie szerokość mają te które masz? I te które możesz mieć?
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Misia 18:06, 11 wrz 2017


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Znalazłam też trochę zdjęć z inspiracjami jakie klimaty mi się podobają:

inspirka 1
inspirka 2
inspirka 3
inspirka 4
inspirka 5
inspirka 6
inspirka 7
inspirka 8
inspirka 9

____________________
Misia - Między brzozami
Misia 18:27, 11 wrz 2017


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
W miejscu gdzie ma być szklarnia jest cały dzień słońce.

Już się poprawiam jarząb i śliwka są niestety w bliskości Jarząb to 'Joseph Rock' i jest w prawym narożniku rabaty pod płotem, przy planowanym żywopłocie z grabów. Śliwka zaś rośnie w lewym narożniku warzywnika, czyli zaraz za grabowym żywopłotem.

Cisy te które mam mają 50, 60 i 70 cm szerokości, były kopane z pola i były tam różne wielkości. Tylko nie wiem czy jeszcze takie dostane, bo sprzedawca chciał się ich pozbyć. Jutro pojadę zapytać. Mam jeszcze te cztery samosiejki ale one są jeszcze małe, mają około 20 - 30 cm.
____________________
Misia - Między brzozami
Misia 18:34, 11 wrz 2017


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Zapomniałam dodać, że również niedaleko rośnie jarząb 'Granatnaja'
____________________
Misia - Między brzozami
Toszka 19:10, 11 wrz 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Przy tej szerokości cisów wejdą ci mniej więcej 3 na 2m.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies