Asieńko, to chyba odmiana, którą masz jest powodem nie puszczania owocujących rozłogów. Jeśli chcesz, w przyszłym tygodniu, mogę Ci wysłać sadzonki (podaj na PW adres).
Nie znam, niestety, nazwy mojej odmiany. Sadzonki truskawek kupowałam w necie pod nazwą "pnąco-wiszące" i takie w istocie są. Przysłali maciupeńkie (z dwoma, trzema listeczkami), ale po posadzeniu w ziemi w oczach rosły. Ciekawostką jest to, niektóre z nich kwitną na różowo
Owoce są dość duże, smaczne i aromatyczne.
Jeśli chodzi o opiekę, to nic szczególnego. Wsadziłam je do ziemi kompostowej i tylko podlewam.