Witam i ja. Cala polska piekna tylko trzeba to postrzegac, ale sa zakatki w kraju gdzie jest cudownie. Slowackie Tatry bardzo piekne. Bylam kilka lat temu w Smokowcu. Zeby nie ta droga do Zakopanego jezdzilabym czesto, ale korki przerazaja. PKP to tragedia.

Wracajac do ogrodka maly, piekny i zadbany. Domeczek jak z bajki Disneya.
Wyobraz sobie, ze mam ok. 9 razy wiekszy areał. Mozliwosci wieksze ale pracy nie do przerobienia.

Elu, cieszę się ogromnie z Twoich odwiedzin. Od dawna przeglądam Twój wątek i podziwiam Twoją pasję, zaangażowanie i ogrom pracy, którą wkładasz w swój ogród. Wielki ogród!
Kapelusz z głowy

W podziękowaniu za wizytę, zamiast kwiatka, wstawiam składankę zdjęć przedstawiających Sławkowski Szczyt (widok z Sibiru pod Smokowcem), które wykonałam zimą (dokładnie 6 lutego 2008 r) podczas wschodu słońca.
Tak w przeciągu 14 minut rozgrywał się barwny teatr... Początek w LG godz. 6.59, 7.01, 7.02, na środku 7.12, w LD 7.03, 7.08, 7.13.

Na środkowym zdjęciu widać wiatrołomy, o których wcześniej pisałam.

Powojnik 'Morning Sky' (kwitnie nieprzerwanie od czerwca do września) na pergoli wprowadzającej do części gospodarczej ogrodu (rabata fioletowo-niebieska).

Powojnik 'Morning Sky' (kwitnie nieprzerwanie od czerwca do września) na pergoli wprowadzającej do części gospodarczej ogrodu (rabata fioletowo-niebieska).

Witaj muszelko
Trawniczek pierwsza klasa a i reszt bardzo zadbana

Dobry wieczor.

Piekna ta Twoja dzialaczka. Taka zadbana, dopieszczona na maxa...
Az sie chce przechadzac.

Patrycjo, Kamciu -> cieszę się z Waszych odwiedzin

'Huldine' to odmiana powojnika, który rośnie na huśtawce. Ma śliczne czysto-białe, średniej wielkości kwiaty. W tym sezonie najsłabiej rośnie i kwitnie z wszystkich moich powojników. Chyba lubi bardziej ustabilizowaną aurę. Zdjęcia z początku czerwca.

Slonce i chmury to przepiekne widoki nad gorami.

Gdzie taka ladna pergole dorwalas, widac, ze solidnie zrobiona.