Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Choroby klonów, klon - Acer

Pokaż wątki Pokaż posty

Choroby klonów, klon - Acer

Gardenarium 08:36, 05 lip 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
anula_wn napisał(a)
słuchajcie, padało i padało i człowiek do ogrodu nie wychodził, a tu widzę dzisiaj mój klonik (szczepiony) ma takie plamy!
ale tylko (o dziwo) na żółtych liściach, a te zielone są ok ! co to może być????



powiedzcie co robić !


Aniu albo to poparzenia, albo choroba grzybowa, trzeba oderwać chore liście i nie wyrzucaj na kompost tylko spal, albo do śmieci.

Klon choruje na czarną plamistość liści, są to żółte plamy na górnej stronie liści o średnicy ok. 1 cm, potem czerniejące, ale otoczone żółtą obwódką. U Ciebie te plamy są dużę, rozlewające się.
Myślę, że to jednak poparzenia spowodowane upalną pogodą wcześniej. Te kolorowe liście są bardziej wrażliwe.

Jeśli to choroba to zalecam oprysk Miedzianem.

Klon "lubi" też chorować na mączniaka - mączysty nalot jest wtedy na liściach, więc profilaktycznie możesz opryskać np.Bioczosem, a jakby wystąpiła choroba to Saprolem, Rubiganem.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
coli 08:52, 12 lip 2011


Dołączył: 22 mar 2011
Posty: 660
Moj klon Acer platanoides 'Crimson Sentry' tez dostal plam na lisciach:




Najbardziej przebarwione liscie zaczynaja usychac. Co to za choroba? I czym leczyc?
____________________
Karolina - Wizytówka - Mój ogród będzie kiedyś piękny :)
Gardenarium 23:09, 12 lip 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Czerwone klony bardzo podatne są na mączniaka, Ale to jest coś innego.

Może to być początek czarnej plamistości lub także poparzenia słoneczne.
Inne choroby
rzewa-i-krzewy&Itemid=7" target="_blank" rel="nofollow">http://www.klinikaroslin.com/index.php?option=com_content&view=article&id=76:choroby-i-szkodniki-klonow-w-zieleni-miejskiej-krotka-charakterystyka&catid=2rzewa-i-krzewy&Itemid=7
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Gardenarium 09:32, 19 sie 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
dziatjustyna napisał(a)
Danusiu ma pytanko otóż mam klon palmowy czerwony i gdy wypuszcza młode listki te malutki to na drugi dzień są już zjedzone coś mi go podżera ale nie wiem co to może być ? Będę wdzięczna jak ktoś mi to rozszyfruje !!!!


Może jakieś gąsienice? Popatrz czy nie widać ich na liściach?
Jesli to możliwe wklej zdjęcie.
Praktycznie ślimaki raczej nie, gąsienice są bardziej prawdopodobne,
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
annka 09:58, 19 sie 2011


Dołączył: 02 lip 2011
Posty: 726
A może to grzyb z rodziny Rythisma wywołuje jasne chlorotyczne plamy na liściach które z czasem ciemnieją i zmieniają barwę na żółtą. Profilaktycznie Benzol, Bravo albo Sarfun naprzemiennie z Biosetem. I tak jak na pierwszym zdjeciu w żółtych plamach jest w przypadku tych grzybów ciemny środek.
____________________
Funkiowe zacisze
coli 09:30, 02 wrz 2011


Dołączył: 22 mar 2011
Posty: 660
Czy to mączniak prawdziwy? Czym opryskać?
____________________
Karolina - Wizytówka - Mój ogród będzie kiedyś piękny :)
annka 19:33, 02 wrz 2011


Dołączył: 02 lip 2011
Posty: 726
To porażenie grzybem z rodzaju Uncinula. Jesli nalot po kilkunastu dniach ciemnieje . Spal liście opadłe i co 2-3 razy co 7dni oprysk przemiennie Discus500WG Rubigan12EC lub biopreparaty Bi0osept 33SL lub Bioczos BR.
____________________
Funkiowe zacisze
mira 20:01, 15 kwi 2012


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
lekarz potrzebny od zaraz !
w jesieni 2010 kupiłam 2 klony w Arborteum w Rogowie i cieszyłam się w ub roku - nic nie wypatrzyłam złego
a tu po zimie taka przykrośc - wygląda to fatalnie - czy z tym coś można zrobić ?
listki co prawda są ale na całym pieńku sa takie przebarwienia a w jednym miejscu pęknięcie
proszę o radę




____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Maciej 01:09, 16 kwi 2012

Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 3
Wygląda mi to na Werticilioze. W niewielu przypadkach sprawdza się coroczne, wczesnowiosenne nawożenie roślin nawozami (zachowując proporcje npk) i azotem dostarczanym w formie amonowej. Zainfekowane rośliny wymagają specjalnego, dodatkowego podlewania w okresach suszy. Tego typu działania mogą, lecz nie gwarantują, wspomagać proces zdrowienia. Spowodowane jest to tym, że choroba ta uniemożliwia pobieranie wody z gleby za pomocą korzeni gdyż są one „zablokowane”. Efektem i potwierdzeniem będzie wkrótce żółknięcie, a potem usychanie listków oraz ich opadanie. Zapobiegawczo podlałbym rośliny (grzyb atakuje korzeń) z zawartością preparatu - Topsin 500 SC. Należy wycinać i palić porażone chorobą pędy.

(To jest moja opinia, potwierdzeniem będzie, gdy po odcięciu na przekroju
widać wyraźnie zbrązowienie wiązek przewodzących).
mira 06:47, 16 kwi 2012


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
bardzo dziękuję
to pewnie mój błąd bo na jesieni była susza i słabo podlewałam
nie wiem czy to pęknięcie powinna tez czymś posmarować
sprobuję podlać Topsinem i dam nawóz ale niestety skrót npk mi nic nie mówi

pozdrawiam i dziękuję
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies