Mazan!!! Widziałam, że się pojawiasz, pomocy!
I wszystkie inne dobre duszyczki!
Helpunku!
Coś mi żre klona. Usechł nagle koniec gałązki. Jednej gałązki, jeden koniec.
Przestraszyłam się, że to jakaś choroba grzybowa. Ucięłam w miejscu odkąd uschła i w środku była biała larwa, która wyżera środek.
Co to może być?
Martwić się już bardzo czy tylko trochę?
Klon był wiosną przesadzony, stąd ma takie malutkie listki.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.