Witam się z rana, szafirki już całkiem ładnie kwitną, choć pełnego rozkwitu jeszcze nie osiągnęły, no i zagęszczenia jak u Ciebie też oczywiście nie, ale za rok myślę, że będzie postęp w sprawie
Czy skalnica jest zimozielona? Szukam czegoś, co może rosnąć z liliowcami i nie zanika na zimę.
Polon z tego co czytałam skalnica jest zimozielona, ale chyba bałabym się sadzić liliowce ze skalnicą, wydaje mi się, że mogłyby się zagłuszać. Liliowce muszą mieć miejsce by się rozrastać.
Po namyśle stwierdziliśmy, że w miejsce po chorym drzewie posadzimy jednak sosnę, a na buka mamy nowe miejsce, tutaj
W kole na magnolie posadziliśmy parę siewek stipy, szkoda wyrzucać, a jeszcze trochę zostało. Teraz między nimi posadzę jakieś roślinki, ale jeszcze nie mam pomysłu.
Aha, a propo ułudki i skalnicy, to chyba jednak postawię na bodziszka ... kantabryjskiego biokovo. Dojdzie do mojej kolekcji bodziszków. Chyba, ze znacie jakąś lepszą odmianę bodziszka, najlepiej białą, tylko nie "alba" bo tego to mam 3 sztuki i w ogóle nie rosną u mnie.
Dziękuję za pomysł, przyjrzę się bergeni bliżej, pierwsze wrażenie raczej do mnie nie przemawia, ale na razie nie skreślam.
A co myślisz o ciemierniku?
A widoki u Ciebie przepiękne, te idealne kształty rabat, zero chwastów.
Huśtawka też świetna, muszę się u mnie rozejrzeć, czy gdzieś mi się takie fajne coś zmieści
Gosia bergenia też do mnie nie przemawiała swego czasu, ale im częściej ja widzę, tym większa ochotę mam ją u siebie posadzić. A z tymi liliowcami to już w ogóle fajna opcja. Ale jak tak mam .. rozchodniki też mi się nie podobały, a teraz mam kilka rodzajów w ogrodzie Ciemiernikow nie lubię, musisz pogadać z dziewczynami, które mają ich dużo.