Patrycja_KG_Lu napisał(a)

Nie widziałam nigdzie truskawek na sztuki, zazwyczaj to wielopaki 10-sztuk albo rzadko 6 sztuk. Na ptaki stosowałaś patent z malowaniem kamyków na czerwono zanim będą truskawki?

Patrycja, u nas jest mała szkółka gdzie sprzedają głównie surfinie, zioła i właśnie truskawki na sztuki, ale takie duże, nie liliputy jak w tych wielopakach.

Truskawki nie zżarly mi ptaki. Za mocno je odmłodziłam na jesień i miały pojedyncze owoce. A jaki masz patent na czereśnie?

A może by tak podzielić rozchodnika Class Art i posadzić na nowej rabatce?

.. 10min później

No właśnie - 10 minut a robi różnice

Lubię takie szybkie akcje, dosadzę jeszcze dwa z drugiej strony, ale nie dzisiaj bo znów leje. Nie trawię już tej pogody.

Róża Chopin

Goździk nieustannie mnie zachwyca. Jak dobrze, że wyrzuciłam żurawki

W przedogródku posadziłam też floksa atropurpureum na dwóch rabatach, niech się rozrasta i tworzy dywan. Wykopałam go spod lawendy przy tarsie, bo te mi go zagłuszały. Tu powinien mieć idealne warunki.

Różanecznik Bloombux Magenta jako eksperymentalne nasadzenie sprawdził się u mnie bardzo dobrze. Jak skończy kwitnąć, zacznie kwitnąć tawułka Little Princess.

Gdziekolwiek zwrócisz wzrok to coś kwitnie. Umiesz układać ze sobą rośliny. Bardzo mi się podoba u Ciebie.

Tą różę Chopin nawet pamiętam na żywo , duża była. Kwitnie pięknie, szkoda, że ma kolce

Dobrze, że dostałaś nagrodę za najpiękniejszy ogród. Dzięki temu ze spokojem mogę sobie tłumaczyć, że Twój ogród wyjątkowo piękny, a nie mój wyjątkowo … no wiadomo co . Ja mam normalnie

Ta mnogość kwiatów u Ciebie i mnie zachwyca.