Piękny Twój Virginal. Ja właśnie dziś posadziłam 3 sztuki. Wybierałam odmiany o pełnych kwiatach. Oprócz Virginal mam jeszcze po jednym Snowbelle i Manteau d'Hermine. Snowbelle to dwa patyki na krzyż, wysokość do pół łydki, a jest oblepiony kwieciem. Nie zdążyłam zrobić fotek, ale jutro u mnie zlot ogrodniczy, więc na pewno będzie relacja.

Dzieki za wszystkie foty. Z tą lawendą, to faktycznie dziwnie, może jeszcze złapie kolor.

Gilenie są śliczne, tylko ciągle się waham gdzie je posadzić, bo mam miejsca, które jeszcze mocno zacienione nie są, ale za kilka lat będą, więc chyba w takich będzie ok - mam nadzieję.

Penstemony mam na liście, która zrobiłam jak byłyśmy u Mrokasi , tak więc jeszcze nie mam, ale to się na pewno zmieni. Tylko tamte chyba były ciemne? Już mi się wszystko myli

Powojnik - jednak Madame wezmę, chyba

Prześliczne te dwie kwitnące! O gilenii pierwszy raz słyszę, a ma cudne gwiazdki, idę czytać czy by u nas dała radę