Dzięki Toszka za odzew, to zacznijmy od początku
Styl ogrodu: nienowoczesny, prosty (nie za dużo gatunków), sielski, kwitnący, ale też nie jakiś bardzo rustykalny (zgodnie z tym, jaki mam dom).
Wstępną listę roślin już mam, ale ją przemyślę jeszcze raz i wtedy wstawię.
Propo "sadu", to oczywiście już go upchnęłam
Lokalizacja jest na mapce na str. 2 i jest to miejsce słoneczne, najbardziej zaciszne (bo osłonięte dwoma domami). W tym momencie nie mam lepszej lokalizacji, bo wszędzie wiatr hula. To tak naprawdę kilka drzewek. Jabłoń, śliwa, grusza, dwie czereśnie (karłowe), dwie wiśnie, dwie morele. Zasadzone pewnie niezgodnie ze sztuką
, nie pamiętam nawet, co tam z mężem nasypaliśmy do dołków