Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Duże pole do popisu

Pokaż wątki Pokaż posty

Duże pole do popisu

makadamia 13:40, 17 paź 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
kasia1 napisał(a)


Ale też przyznam, że w tym momencie łąka nie jest dla mnie priorytetem. Na razie najważniejsze są drzewa i duże krzewy.


Słusznie
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
kasia1 12:33, 18 paź 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Asiu, w ten lub przyszły weekend spróbuję się bardziej szczegółowo pochylić nad koncepcją i już mam dwie wątpliwości dot. rabaty z drzewami przy domu (lewa strona, na granicy z druga działką):

1. Dom stoi na skarpie, więc odsuniemy trochę te drzewa. Skarpa ma 3 m szerokości. Na skarpie nie chcę sadzić nic dużego (ochrona fundamentów plus dojście do mycia elewacji).

2. Jakie drzewa poleciłabyś w to miejsce?
Odradzałaś brzozy. Uwielbiam brzozy, chciałam tam posadzić, bo szybko rosną i są takie fajnie ażurowe, szumiące Ale też czytałam jak inni potem na brzozy narzekają ze względu na śmiecenie...
Na liście "chciejstw" miałam:
buk Riversii
grujecznik
wiśnia Kanzan
brzoza Doorenbos/ Fascination
klon Red Sunset
wiśnia Amanogawa
śliwa wiśniowa Nigra
wiśnia Umbraculifera

Tam jest półcień. Chociaż wysokie drzewa (jak np. brzozy ) nie powinny mieć problemu.

____________________
Kasia - Duże pole do popisu
makadamia 17:32, 18 paź 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Ja też uwielbiam brzozy

Prawdę powiedziawszy, to ja bym tam wsadziła co najmniej dwa gatunki: bliżej domu ze trzy sztuki jakichś wysokich, kolumnowych (żeby się dach nie ocierały) - Amanogawa by była dobra, przed nimi jakieś niższe, o kulistej koronie i po wewnętrznej stronie rabaty, na brzegu, wymyśliłabym jakiegoś rarytasa, który będzie robił wrażenie

Ale na razie to tylko głośno myślę. Muszę się głębiej pochylić nad tym tematem, a w międzyczasie może Toszka się pojawi
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
kasia1 21:52, 18 paź 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Czyli zostawiłabym te brzozy
To może jeszcze graby fastigiata?


____________________
Kasia - Duże pole do popisu
Toszka 09:02, 19 paź 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Kasiu, jak z Anulą-Anbu brałyśmy się za planowanie nasadzeń działek to zaczęłyśmy od dogłębnego przeanalizowania stylu ogrodu i wyboru roślin.
Styl i rosliny narzuciły kształt rabat. Obsadzenie rabat uzależnione zostało od stron nasłonecznienia i nawiewu wiatru.
Każdy zywopłot był dogłębnie przeanalizowany, każde drzewo posadzone ma swoje zadanie. Nic nie było zostawione przypadkowi. Fakt, ze sporo ustaleń odbyło się po za forum.

Ania zaczęła od szczegółowego planu na papierze milimetrowym, a ogród zaplanowany był jako spójność. Następnym etapem było przygotowanie gleby pod konkretne rosliny.
Bez przemyślanego planu posadzenie zwłaszcza drzew ad hoc przyniesie więcej szkód niż pożytku. Planując drzewa (w ich docelowym gabarycie) musisz od razu wiedzieć co ma pod nimi rosnąć.

Edit
Na razie proponuję zrobić rekonesans co widać z twoich okien i co chcesz widzieć. Piszesz, że dom jest na wzniesieniu - dobrze by było przejść się z aparatem po okolicy i zobaczyć z której strony jesteście najbardziej na widoku i czy z tej strony trzeba osłonić się od oczu, wiatrów...

Sad (zdrowy sad) będzie ciężko upchnąć na działce 1300m gdzie chcesz jeszcze inne drzewa. A może ten sad zrobić na sąsiedniej działce? Na ewentualną wycinkę drzew owocowych nie potrzeba zgody z urzędu. Byłoby to pragmatyczne podejście do chęci posiadania drzew owocowych.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
kasia1 12:57, 19 paź 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Dzięki Toszka za odzew, to zacznijmy od początku

Styl ogrodu: nienowoczesny, prosty (nie za dużo gatunków), sielski, kwitnący, ale też nie jakiś bardzo rustykalny (zgodnie z tym, jaki mam dom).

Wstępną listę roślin już mam, ale ją przemyślę jeszcze raz i wtedy wstawię.

Propo "sadu", to oczywiście już go upchnęłam Lokalizacja jest na mapce na str. 2 i jest to miejsce słoneczne, najbardziej zaciszne (bo osłonięte dwoma domami). W tym momencie nie mam lepszej lokalizacji, bo wszędzie wiatr hula. To tak naprawdę kilka drzewek. Jabłoń, śliwa, grusza, dwie czereśnie (karłowe), dwie wiśnie, dwie morele. Zasadzone pewnie niezgodnie ze sztuką , nie pamiętam nawet, co tam z mężem nasypaliśmy do dołków




____________________
Kasia - Duże pole do popisu
kasia1 14:06, 19 paź 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Lista tego co mam (tam gdzie +) i moich "chciejstw" Poproszę o opinie.

Drzewa na granicy:
świerki (+)rosną już na trzech granicach działki – nie chciałabym tego ruszać. 1. sentyment (sadzone z tatą) 2. efekt zimowy, który uwielbiam 3. są już dość duże (8letnie i 15letnie)

Drzewa liściaste
dąb (+) – „strażnik” przy wjeździe na posesję – też nie do ruszenia , ładnie jesienią wygląda
buk purpurowy albo Riversii – proponuję jako soliter na środku trawnika
brzoza Doorenbos – marzy mi się brzozowy zagajnik
grujeczniki – może przy warzywniku, przed hortensjami, dla koloru i zapachu jesienią (jeśli to prawda, że one tak pachną)
klon Red Sunset
grab Fastigiata
wiśnia Kanzan
śliwa wiśniowa Nigra
wiśnia Kiku Shidare Zakura – przedogródek, coś ażurowego, niedużego i efektownego wiosną
grab – żywopłot na granicy do wysokości siatki

Krzewy:
lilaki pospolite (+)
kalina Roseum (+)
dereń biały Elegantissima (+)
hortensje bukietowe (+)
bukszpan (+)
berberys
róże

Trawy:
miskanty (+)
rozplenica japońska
ostnica

Byliny: w tym roku udało mi się uzyskać sporo sadzonek z nasion
jeżówka purpurowa (+)
kocimiętka (+)
lawenda (+)
łubin (+)
ostróżka (+)
rozchodnik
perovskia
funkie

Koniec Za dużo? Za mało?
____________________
Kasia - Duże pole do popisu
Pszczelarnia 10:19, 20 paź 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
kasia1 napisał(a)
To, co już jest:



skala 1:200, nie wiem, czy to widać na mapce

te gwiazdki dookoła to świerki, które już rosną, po prawej stronie planuję żywopłot grabowy (strona wschodnio-południowa) do wysokości siatki


Witaj!

Rozplanowanie Twojego ogrodu i jego podział na poszczególne przestrzenie przypomina mi mój ogród. Też mam warzywnik przy parkingu i derenie i brzozy na granicy. I widzę same fajne rośliny, które bardzo lubię (derenie, kaliny, lilaki).
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 10:23, 20 paź 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
W jakiej odległości od warzywnika byłyby grujeczniki? I z jaką wystawą posadzone?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
kasia1 11:02, 20 paź 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Witaj Ewa Myślałam, by posadzić je przed rosnącymi już hortensjami Vanille Fraise, czyli tak 2-3 metry od warzywnika (w zależności ile odsunąć je od hortensji). Cel był taki, był kolor jesienią i zapach (co może umilić prace jesienne).

Jeśli chodzi o wystawę, to czytałam, że grujeczniki nie lubią bezpośredniego słońca. Tam mają słońce powiedzmy do godz. 16 latem, a potem (od zachodu) pada cień ze strony dorosłych już świerków (dół mapki).

Listę roślin tworzyłam głównie na podstawie forum. Może kiedyś przyjdzie czas na własne eksperymenty, ale w tym momencie wolałabym polegać na Was
No i ta lista trochę też babcina, czyli co rosło u mojej babci
Chciałabym, by moje dzieciaki miały też takie wspomnienia widoków, zapachów jakie ja mam









____________________
Kasia - Duże pole do popisu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies