Różą i irga zleją się pokrojem i odbiorem wuzualnym. Może jednak dodać jakąś lekkość trawy kępkowej gdzieniegdzie, jakiejś rozplenicy Hammeln? Coś lekko do góry w nogi świdośliwy i między irga a różami. Takie przeplecenie.


Może być rhamnus - to też ładne drzewko - jego funkcja taka sama. Tylko bez owocków ale ma liście i pokrój potrzebny w tym miejscu.

Jeszcze kalinę zwykłą można wyprowadzić na 3 pnie, będzie trochę szersza niż świdośliwa.

Chciałam się przywitać, mamy podobne priorytety jeżeli chodzi o ogród Też najbardziej zależy mi, żeby tętnił życiem i był domem dla ptaków, owadów i innych milusińskich Z zaciekawieniem, czytam Waszą dyskusję o rajskich jabłonkach, bo właśnie nabyłam swoją wymarzoną. Też chciałam posadzić ją blisko domu, naprzeciwko okna w kuchni. Teraz rośnie tam lilak formowany na drzewko, niestety o tej porze już niezły z niego „drapak”. Ale dwa lata służył zimą jako karmik dla ptaków. A ja razem z kotami miałam telewizje.. Pomyślałam, że rajska jabłonka, będzie dla niego idealnym zastępstwem. Oczywiście kupiłam „sercem” i nawet nie wiem jaka to odmiana Mam do Was pytanie w jakiej odległości od domu najlepiej ją posadzić ?
PS. Z moich doświadczeń wynika, że Irga najlepiej wygląda solo, ponieważ "zarasta" wszelkie towarzystwo

KasiaLangier napisał(a)

Chciałam się przywitać, mamy podobne priorytety jeżeli chodzi o ogród Też najbardziej zależy mi, żeby tętnił życiem i był domem dla ptaków, owadów i innych milusińskich Z zaciekawieniem, czytam Waszą dyskusję o rajskich jabłonkach, bo właśnie nabyłam swoją wymarzoną. Też chciałam posadzić ją blisko domu, naprzeciwko okna w kuchni. Teraz rośnie tam lilak formowany na drzewko, niestety o tej porze już niezły z niego „drapak”. Ale dwa lata służył zimą jako karmik dla ptaków. A ja razem z kotami miałam telewizje.. Pomyślałam, że rajska jabłonka, będzie dla niego idealnym zastępstwem. Oczywiście kupiłam „sercem” i nawet nie wiem jaka to odmiana Mam do Was pytanie w jakiej odległości od domu najlepiej ją posadzić ?
PS. Z moich doświadczeń wynika, że Irga najlepiej wygląda solo, ponieważ "zarasta" wszelkie towarzystwo

Serdecznie witam w moim ogródku. Cieszę się ze nie tylko ja jestem taką zakręcona na zwierzątka. Regularnie odwiedzą mnie jeż. A mój kot po 10 latach w bloku w końcu rozprostowuje nogi i dzień zaczyna od kontroli granic teryytorium.
Dziękuję za uwagę w sprawie irgi. Moja nie pielęgnowane praktycznie też robi się dość bujna. Ta donice i tak chce robić dwa razy. Czyli jak małe rolslinki to więcej i różne ale w miarę upływu lat mniej roślin i bardziej stonowane.