Wiola czy stipy też już można przyciąć? Dzisiaj u mnie dla odmiany pięknie i wreszcie słońce podcięłam seslerię i znalazłam pierwsze przebijające się cebulowe jutro planuję małe prace w ogrodzie.

Wiola co za pomocnik i jakie trawy masz pod trzmielinkami?

Fajnie ze działasz. U mnie był ładny dzień ale mam piżama day i palcem nie kiwnełam. Po niedzieli obetnę 2 budleje i czeka mnie sprzątanie takie ogólne po ogrodnikach. Będzie podjazd do porzadnego pozmiatania i umycia.
Jutro wsadze 2 hortki na bukową i koniec tam nasadzeń krzaczasto drzewiastych. A tuje jako tło buków dosadzimy jak mąż będzie miał urlop. Zamówiłam jeszcze goździki do posadzenia przy obwódce i przyjda wiosną.

Na tygodniu co nieco ciachnęłam i miałam nadzieję na dzisiaj, ale u nas mimo słoneczka śnieg leży wszędzie. Tylko na rabacie hostowej pod świerkami go nie ma, bo tam przez korony drzew nie napadało Więc go tam nasypałam zabierając z trawnika No co...przeciaż tam zawsze sucho A i jeszcze w tunelu grządki śniegiem "podlałam".

Wiola, a latały źdźbła wokół?

Źle się wyraziłam. Nie tyle źdźbła miałam na myśli, co strzępienie przy cięciu (tak strzępiło mi sie przy cięciu piłą). W sensie - gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą . Zatem czy mocno leciały (lub - czy wogóle lecialy)?