Pewnie ,gleba to podstawa.
Zanim obsadziłam rabaty ,zasiałam trawniki przyłożyłam się do przygotowania gleby.
Nie tylko w dołkach ,tylko przekopując z "dobrociami" typu czarnoziem, kompost, humus, obornik koński, mączka bazaltowa/granitowa, kora, piasek całą powierzchnię przeznaczoną na rabaty/trawnik....
Wszystko dawałam zależnie od gleby rodzimej i sadzonych potem roślin
Najpierw była harówka a potem najprzyjemniejsze ,czyli sadzenie roślin
Jak się przyłożymy do przygotowania gleby ,to rośliny rosną potem zdrowo w oczach
Jak napisałaś o "rządkozie" to sama do siebie zaczęłam się śmiać Super słowo wymyśliłaś.
Też nie przepadam, a co zrobiłam w tym sezonie, no właśnie to
Z własnej hakone i seslerii. Wrzucę zdjęcia wieczorem to zobaczysz.
Pomyślałam, że jak nasadzenia na rabacie pstrokate, stare i trudne do zmiany, to może spokojna obwódka zamknie chaos
Ja kupowałam właśnie kompost z kompostowni miejskiej na tony polecam to czarne złoto.
Oczywiście do warzywnika go nie dawałam ,ale na rabaty czy trawnik tak.
Na słabą glebę duuuużo kompostu + obornik koński/bydlęcy + mączka bazaltowa / granitowa -zależnie od pH rośliny - to wszystko przekopać widłami z ziemią rodzimą najlepiej jesienią a wiosną sadzić
Nie baw się w dołki ,tylko szykuj rabatę po całości
Wiolu czy dobrze doczytałam że masz u siebie hakonechloa greenhills?kupiłam ją właśnie zamiast macra bo nigdzie nie mogę jej dostać,czy możesz powiedzieć jak na szerokość się ona rozrasta ?wiem że u każdego roślinka inaczej się rozrasta ale w internecie znalazłam informację że 40cm a nawet 80 szerokości osiąga i dumam co ile ja wsadzić..