Ja swoje cisy przycinam po posadzeniu, ewentualnie wiosną, gdy były sadzone jesienią.
Z tego co pamiętam, masz Wiolu
* cisa pospolitego
* cisa pospolitego w odmianie Repandens
Cisów pośrednich Hicksii, jeśli dobrze pamiętam, nie masz.
Cis pospolity (gatunek) lepiej u mnie rośnie niż cis pośredni Hicksii. Zupełnie inne przyrosty.
Wiolu, czy zdarzało Ci się przycinać świdosliwę na wiosnę?
Przegapiłam jesienią i nie wiem czy nie zaszkodzę cięciem wiosennym.
Pnie robią się coraz grubsze i zaczynają się stykać. Dlatego muszę jeden pień wyciąć całkowicie, bo zacznie "wrastać" w sąsiednie.
To jest młoda Śś, jakieś 2 m wys, pnie ok. 3 cm średnicy.
Można też spróbować odciągać gałęzie od siebie. Taki sposób podpowiedziała mi Hania Gruszka, gdy kupiłam taką z krzyżującymi się gałęziami. ŚŚ podobno dobrze się daje w tej sposób formować.
Dziękuję Judith! Też to rozważałam, bo jednak szkoda ciąć tak piękne drzewo.
Ale u mnie pnie łączą się zaraz nad ziemią i nie mam za bardzo możliwości na odciąganie.