W godzinę??? To Ty Wiola masz żelazną kondycję... Szczęka opada.

Ło matko ale Ty prędka. Podziwiam i Szacun.

Wiola, świetny pomysl. Zawsze podziwiając ten trawnik myślałam sobie, że tu pasowałaby rabata . No i proszszsz!
Fajnie szybko działasz . Nie zdziwię się, jeśli jutro zakończysz prace .

Wiola a co na to mąż? Wstyd mi, że u mnie opornie idą prace, a dzieci mam duże No dobrze wytłumaczę się, ze długo pracuję

Mówi, że mnie pogięło ,ha ha

Daj spokój, nie tłumacz się
Ja na macierzyńskim ,dziecko lubi spać na dworze i teściowa pod ręką ,więc daję radę

A rabatę będę obsadzać na spokojnie. Nie spieszy mi się ,najważniejsze to zerwać ten trawnik, żebym już przy nim nic nie robiła.

Dużo roślin tam mi wejdzie. Będę dzielić już teraz co nieco ,bo ma nie być upałów