Juzia, czy dobrze rozumiem?zbierasz korę z rabat, sypiesz kompost i znowu kora z powrotem na rabaty?? A nie można po tej korze kompostem bezpośrednio? I niech się to przegryza?
Miałam taki plan żeby zbierać korę. Ambitny plan Tylko życie weryfikuje
Kora zostaje, a kompost jedzie w inne miejsce! Ups
Ciężko by mi było pomieszać kompost z moją korą. Ona jest za gruba.... i dlatego chciałam ją zebrać. Leży kilka lat i się nie kompostuje wcale. Cięzko z nią jest nawet zruszyć ziemię, o mieszaniu w niej obornika granul. czy nawozów mogę zapomnieć Dlatego chciałam zabrać i ściółkować kompostem.
Aha, myślałam że są jakieś przeciwskazania do zasypywania kory kompostem. Ja mam zrębki i trochę mnie przeraziła myśl o ich zgrabianiu żeby dać kompost i ponownym rozsypywaniu.