Rabaty przekopane już z dobrociami
Ja mam derenie z jeżówkami,liatrami , imperatą Red baron, hakonechloa,cyprysikami,bukszpanem i tulipanami
I miałam jeszcze z szałwią
Ja czasem z mężem razem coś robię, ale mnie ta robota tak odpręża, relaksuje, ta cisza kiedy mogę porozmyslac,nie muszę odpowiadać na milion pytań na minutę ... Dlatego on zostaje z dziećmi, a ja chadzam kopać w ziemi. Zresztą on się zajmuje owocujacymi roślinami a ja ozdobnymi, taki podział mamy
Szczerze to uwielbiam tą swoj dereniową obok altany,bo jest cały czas piekna...a hortki obok już nie zachwycają i je na wiosnę przesadzam a sadzę miskanty...
Wszyscy macie rację!!! My kobiety robimy dokładniej, ale pomoc męska też czasami nie oceniona, ciężko się bez nich obejść no chyba, że juz nie ma wyjścia, to trzeba się mocniej zaprzeć.
Wiolu wyczytałam, że będziesz sadziła Gracilimusy. Chciałam więc zapytać czy one należą do traw, które potem rozejdą się dookoła i trzeba użyć ciężkich narzędzi, żeby ich się pozbyć? A inne trawy np.: rozplenica Hameln, sesleria , sporobolus różnołuskowy, trzcinnik ostro..(?)czy ekspansywne? Może wiesz coś o nich?
Pozdrawiam Wiolu serdecznie.
moj emm tez zawsze cos mi pomaga w ogrodzie i wspolnie cieszymy sie roslinnoscia cieszy mnie to ze sam jak widzi ze jakies chorobsko dopada roslinki to jedzie po opryski chodzi zaglada
Moj eM też pomaga, wyrywa chwasty w trawie, kosi, wertykuluje Jak potrzebuję to mi jakieś cięższe prace zrobi, choć z przyjemnością sama się im oddaje, bo mi brak wysiłku tego typu