Ręce odczuły te wykopki,ale już ok .
Cieszę się,że już po
U mnie też brzydkie słowa poleciały ,wrrr
Naprawdę molinie tak ciężko wykopać ? W sumie możliwe,bo one głęboko się korzenią....
Oj nie zazdroszczę Poli tych wykopków u Ciebie
Trzymaj się ...
Myślę,że jak coś kiepsko rośnie to nie ma co się zastanawiać i posadzić mniej problemowe rośliny....u mnie już kilka zmian było z tego powodu....
Już carexów nie będę sadzić, nie pasuje im stanowisko,więc nie będziemy się męczyć....
Będę sadzić nadal tylko hakone,molinie,seslerie,miskanty,imperatę....te u mnie rosną pięknie i wymagają minimum opieki
Ok będę dlugo myśleć
Mam tylko Variegatę, raz dzieliłam i fakt w pierwszym roku mało przyrosła,bo pewnie się zakorzeniała głęboko......dzięki Olu za info