anabuko1 napisał(a)

Aniu witaj!1
To dobrze,że wilec tak się wysiał w rożnych miejscach.
Ładne sobie towarzystwo dobrał.
Ogród w jesienne barwy się ubiera.Ale wciąż twój ogród jest piękny

Hej Aniu!
Dziękuję za pochwały
A taki wilec bez specjalnych zabiegów nawet mile widzianyZawsze to jesienią dodatkowy kwiatek
A jesień już czuć na całego...

anpi napisał(a)

[b]

W kąciku biesiadnym to i na hamaczku można się pobujać

Piękny widoczek
Tylko czasu na ten hamaczek mało.Przynajmniej u mnie .
To prawda jesień czuć już wszędzie.
Ale mogłaby być długa taka piękna.Ale trochę deszczu jeszcze.
Winogronka apatyczne

Aniu, a tak teraz pomyślałam,,, z tym wilecem.
zbierzesz mi kilka nasionek z niego ??Da się w ogóle ??
Przydałby mi się w jednym miejscu

Taka dziś cudna pogoda była a ja mogłam jedynie przelot przez ogród zrobić,bo praca,praca,praca...
Ale mam kilka dzisiejszych fotek już jakby w jesiennym słoneczku

anabuko1 napisał(a)

Aniu, a tak teraz pomyślałam,,, z tym wilecem.
zbierzesz mi kilka nasionek z niego ??Da się w ogóle ??
Przydałby mi się w jednym miejscu

Aniu postaram się zebrać nasionka z tego wilca.
A na deszczyk też czekam.Poplon posiany i nowa trawka w jednym miejscu, a tu susza
Na hamaczek też nie ma czasu, choć pogoda zachęca do przebywania na dworze...

Artemis ładniejszy niż latem:

Bonika ,dla mnie ładna tylko jak rozkwita

Aspirynka w pierwszym roku niezbyt hojna w kwiaty:

I jeszcze niespodzianki późno letnie żeby nie powiedzieć jesienne...
Naparstnica

Lawenda

Clematis Tajga

Aniu, dużo niespodzianek zrobiły kwiaty znowu kwitnąc
A ja byłam u Ciebie na hamaku i na winobraniu. Wypoczęłam i najadłam się pysznych winogronowych kulek

Ach jak ja lubię te wszelakie owady buszujące po różnych kwiatkach.
Fajne widoczki.A na budjeji jak samoloty
O i Tajga ci ponownie kwitnie.Aż muszę się swojej się przyjrzeć, czy czymś mnie jeszcze zaszczyci , czy niczym już/Ale widziałam,że Minister się szykuje kilkoma kwiatkami do kwitnienia.
Rudbekie , jeżowi wciąż piękne
Fajnie, i z góry dziękuję za wilca.
Jarzmiankę białą już zerwałam.Nasionka się suszą
Świetnie ten liliowiec wygląda z hortensją Lubie takie połączenia

Grażynko, a ja myślę że coś mniej tych winogronek...No cóż drzwi do ogrodu otwarte... Smacznego