Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Za drzwiami do ogrodu...

Za drzwiami do ogrodu...

anabuko1 16:09, 08 lis 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24107
No proszę A ja wszystkie ścięte gałązki z winorośli wyrzucalam i spalalam.

A ty masz fajny wianek.
Ja liści funki nie usuwam na zimę. Dopiero na wiosnę sprzątam na tej rabacie.
Sieboldiana bedxie6 z roku na rok większa i piękniejsza .
To jedna z większych i pięknych host.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anka_ 16:27, 08 lis 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Wianek cudowny. A ja podobnie jak Ania gałązki po cięciu wyrzucałam.

Z Lupo będziesz bardzo zadowolona. To cudowna całym rokiem, bezproblemowa róża. Chyba jesienią kocham ją najbardziej, jak utrzymują się kwiaty i owoce jednocześnie.

anpi napisał(a)
Dzisiaj podczas obchodu ogrodu zauważyłam że dwie róże rosnące bok siebie mam zaatakowane przez mączlika.Kiedyś miałam go na kapustach ozdobnych i jarmużu(już nie sadzę),nie sądziłam że może atakować też róże.Rosną tam w pobliżu jeszcze inne,muszę jakoś skutecznie zadziałać aby muszki nie zaatakowały innych....
Rany, nie strasz Aniu. Ja miałam kilka dni temu nalot tysięcy sztuk mączlika. Aż musiałam zostawić robotę i uciekać do domu, bo nie było jak oddychać. Sąsiad likwidował brokuła. I tak się zastanawiałam, gdzie to coś osiądzie. Okazuje się, że oprócz pożeracza róż muszę jeszcze uważać na mączlika...
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
anpi 16:35, 08 lis 2018


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8942
Jakoś mnie denerwował widok już takich suchych leżących liści funkiiDopóki były żółciutkie było ok. Nawet takie zostawiłam.A dosadzałam w tą rabatę krokusy,to i tak musiałam odgarniać te leżące liście i jak to się wszystko poczochrało z korą i ziemią,to wyglądało "niekoniecznie". A to rabata pierwszego rzutu okiem na ogród z tarasu, więc posprzątałam
A ja tą Elegans posadziłam bardziej z brzegu rabaty ,może się okazać za duża?Bo po obrzeżu placyku chciałam mniejsze...
A wianek z winogronowych pędów też pierwszy raz robiłam ,zawsze z brzozowych gałązek.

Pelargonie na dworze jeszcze sobie dobrze radzą ...
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anabuko1 16:41, 08 lis 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24107
Ja też jeszcze mam kilka pelargonek na dworze.
Ja na brzeg to duża ,szeroka będzie ta Elegans.
W razie czego przesadzasz ja jak Ci urośnie. W 3 roku już będzie spora.
Ja już w tym roku nie mam czasu na te wianki. Może na wiosnę coś uplote.
Albo swoje marzenia tylko
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anpi 16:49, 08 lis 2018


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8942
anka_ napisał(a)
Wianek cudowny. A ja podobnie jak Ania gałązki po cięciu wyrzucałam.

Rany, nie strasz Aniu. Ja miałam kilka dni temu nalot tysięcy sztuk mączlika. Aż musiałam zostawić robotę i uciekać do domu, bo nie było jak oddychać. Sąsiad likwidował brokuła. I tak się zastanawiałam, gdzie to coś osiądzie. Okazuje się, że oprócz pożeracza róż muszę jeszcze uważać na mączlika...

Winogron miał 3m-owe gałązki i dłuższe ,z takich świeżo obciętych dobrze się plecie i szybko
Róże (wszystkie, które mają jeszcze liście)wczoraj opryskałam mospilanem ,ale nie wiem z jakim skutkiem,bo na liściach muszek było mało tylko taki biały nalot (pewnie już złożyły jaja i poleciały dalej)A dzisiaj sprawdzałam ,to znów ich się chmary unoszą ,jest też skoczek różany. Może jeszcze się nie opiły chemią? Nie sądziłam, że mączlik lubi żerować na różach,ciekawe na czym jeszcze?
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 16:55, 08 lis 2018


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8942
Aniołki w jesiennej odsłonie...
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anabuko1 16:55, 08 lis 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24107
anpi napisał(a)
Dostałam taką roślinkę,podobno zimuje w gruncie,na żółto kwitnie i tyle wiemMoże ktoś zna nazwę,albo przynajmniej jak duża rośnie ,jękiem preferuje stanowisko,bo nie wiem gdzie posadzić?

Aniu, to ten wilczomlecz groszkowy ??
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anpi 17:00, 08 lis 2018


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8942

____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 17:04, 08 lis 2018


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8942
anabuko1 napisał(a)

Aniu, to ten wilczomlecz groszkowy ??

Tak AniuMożesz poczytać o nim w internecie.Podobno łatwo się wysiewa,to jak będzie a będziesz chciała to Ci dam
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 17:07, 08 lis 2018


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8942
Azalie i rododendrony obsypałam sosnowymi igłamiJedna z nich nadal kwitnie...
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies