Jesienią zebrałam nasionka, których od razu nie podpisałam i za Chiny nie mogę skojarzyć co to za jedne
Nawet zasuszone razem listeczki i łodyżki nic mi nie mówią .Może ktoś kojarzy?

Czy u Was za oknem też zawierucha , mam nadzieję że to już resztki śniegu z nieba wymiatają?

Podpowiedzcie mi proszę , gdybym wzdłuż tego zielonego płotu po lewej str. zdjęcia z przęseł chciała posadzić miskanty ML na pasie szerokości do 60 cm.to by wystarczyło tej szerokości?
Przęsła płotu maja po 2,5 m szerokości .I miałabym obsadzić 9 przęseł,czyli 22,5 m płotu.Co ile je sadzić gdybym dawała tylko ML? Aby się później nie zlały w jedna całość ,tylko krzyżowały przewieszającymi źdźbłamiAle myślę że chyba chciałbym też coś innego posadzić pomiędzy nie,niższego aby nie było monotematycznie i zbyt nowocześnie .A poza tym by dołem przestrzeń pomiędzy nimi wypełnić czymś przynajmniej póki się nie rozrosną.Może macie jakiś link z inspiracją ?Byłabym wdzięczna

Aniu, to zależy od rodzaju miskanta. O jakim myślisz?

Edit, miskanty osiągają średnice 1 m. Te 60 cm może być mało.

Aniu, ja myślę że z traw w tym miejscu lepiej by się sprawdziły trzcinniki Karl Foerster. Szybko po zimie startują, są węższe, wcześnie kwitną. W czerwcu miałabyś już pełną przysłonę płotu.

Anda napisał(a)

Aniu, to zależy od rodzaju miskanta. O jakim myślisz?

Edit, miskanty osiągają średnice 1 m. Te 60 cm może być mało.

Myślę o Morning light
Czyli potem będzie przerastał do sąsiadki pod przęsłem płotu?Bo od mojej strony będzie ograniczony krawężnikiem przy kostce.

Zana napisał(a)

Aniu, ja myślę że z traw w tym miejscu lepiej by się sprawdziły trzcinniki Karl Foerster. Szybko po zimie startują, są węższe, wcześnie kwitną. W czerwcu miałabyś już pełną przysłonę płotu.

Ogólnie mi się podobają i nawet kupiłam latem ,mam w rabacie.Ale jakoś nie moge sobie ich wyobrazić w takim długim rzędzieMoże gdybym zobaczyła jakieś zdjęcie ich w jakimś choćby mniejszym rządku?idę poszperać w sieci
Dzięki za wszelkie sugestie

anpi napisał(a)

Myślę o Morning light
Czyli potem będzie przerastał do sąsiadki pod przęsłem płotu?Bo od mojej strony będzie ograniczony krawężnikiem przy kostce.

Te są dla mnie najładniejsze Uwielbiam te ich liście. Te miskanty sądzimy co 130- 150 cm. Zależy, jaki elekt chce się uzyskać. Jesli chcesz sadzićcoś pomiędzy, to 150 minimum.
A przęsło jest jak głęboko w ziemi?

Aniu, Johanka ma właśnie trzcinniki posadzone w długim szpalerze pod ogrodzeniem. Ostatnio nawet pokazywała u siebie, tylko jeszcze młode.

Poprzeplatać jakimiś poduchami też byłoby dobrze, a jeszcze lepiej, żeby te poduchy były przed trzcinnikami.
Naprawdę nie da się przesunąć tego wjazdu 50cm w prawo?

Dzięki za" hop siup"
Właśnie wjazd przesuwamy maksymalnie do płotu aby był na wprost białej bramy. Kiedyś rosły wzdłuż płotu świerki i wjazd je niejako omijał i teraz jak ich nie ma leci krzywo też od bramy wjazdowej.Chcemy go wyprostować i może kiedyś będzie to wjazd na działkę za białą bramą.
Wzdłuż płotu zamiast paseczka trawniczka ,do którego nie wiadomo jak dać zraszacze( wkopywać węże, rury ) i kosić ,to wymyśliłam,żeby posadzić trawy -bez większego wkładu pracy w sezonie.Nie chodzi mi też o ścianę by zasłonić płot i pełną izolację ale o coś lekkiego.

Byłam u Johanki , ale ML jakoś bardziej do mnie przemawiająAle kobieta zmienną jest...