Aga, strasznie mi miło! Staram się tworzyć coś co ma mi się podobać, a jak podoba się też innym , to mnie ogromnie cieszy.
Jeżeli chodzi Ci o te nowe pergole, to posadziłam przy nich białe i różowe róże oraz niebieskie klematisy. Jestem bardzo ciekawa jak to będzie wyglądać latem Pewnie ten pierwszy sezonie będzie zbyt obfity w kwitnienie, ale posadzone dość gęsto więc może powinnam się martwić o kolejne sezony, czy w ogóle będzie widać pergole?
Jakoś Grażynko nie mogę zakończyć sezonu ogrodowego Na szczęście do posadzenia została mi jedna darowana róża,na którą zupełnie nie mogę znaleźć właściwego miejsca I mam jeszcze trochę bylin do wycięcia i liści do zgrabienia. Tunel w czwartek stanął na swoim miejscu! To znaczy złożyliśmy z eMem Teraz czeka mnie przygotowania grządek tzn. odeskowanie i położenie chodniczka oraz przygotowanie podłoża( nawiezienie kompostu, podłoża popieczarkowego, mączki bazaltowej, mam jeszcze trochę drzewnego popiołu i resztę nie wykorzystanej gnojówki z pokrzywy. Myślę ,że dam to wszystko, bo tam rodzima ziemia jest piaszczysta, więc trochę wybiorę, a resztę wymieszam z dobrociami, by polepszyć)
Obok tunelu przygotowujemy placyk by przenieść tam beczkę na wodę i zaplecze robocze. Przy okazji wykorzystamy stare płyty chodnikowe, kostkę i inne resztki betonowe i ceglane, których składzik zajmował miejsce i był "niewyględny" W sobotę musiałam to wszystko przenieść i złożyć o dwa metry dalej, by móc tam przygotować podłoże. Dziwne- nawet nie mam zakwasów, eM mówi jest tego w sumie z tonę Może w tygodniu uda się ułożyć, oby deszcz nie przeszkodził, choć ogólnie bardzo potrzebny, bo wszędzie sucho.
Teraz każdy ostatni kwiatek cieszy, na kolejne róże tak długo trzeba będzie czekać I znów z nadzieją,że przyszły sezon będzie dla nich lepszy, że nadchodząca zima je oszczędzi, szczególnie te pnące!
U Ciebie widzę nowe idzie...ciekawe,czy zagoszczą róże? Bo,że klony to wiem
Nowe miejsca już zapchane na maksa! Ciekawe co będę przesadzać?
Tunel postawiony, wybrałam mocniejszą konstrukcję i postawiliśmy na fundamenciku z betonowych bloczków, mam nadzieję, że postoi
Jeszcze zostało wkręcić parę śrubek, klamki i automat do lufcika Oczywiście w środku trzeba zamontować jeszcze linki metalowe, ulepszyć ziemię i ułożyć chodniczek Chcę teraz wszystko przygotować, by wiosną było gotowe do wcześniejszych wysiewów. Ale w środku można zrobić jak będzie nawet trochę chłodniejsza pogoda. A teraz jeszcze musimy uporządkować w koło- musimy trochę nawieść ziemi, bo pod tunel trzeba było podnieść poziom i teraz trzeba wyrównać teren w koło. Przygotowujemy też kącik roboczy.
Tak, zdrowie najważniejsze!
Dzięki za wiarę we mnie Basiu, znaczy w moje możliwości Zimą podszkolę się w uprawach w szklarni, już zresztą oglądam filmiki o tej tematyce.
Ten rok obfitował u nas w nowe przedsięwzięcia ogrodowe Powiększyłam rabaty, przeniosłam ziołownik, powiększyłam i zmieniłam na bardziej trawiasta rabatę kwiatową przy warzywniaku.Postawiliśmy tunel. Zaczętę jest usuwanie starego żywopłotu( reszta wiosna)i posadzenie
w to miejsce miskantów i jeżówek( Teraz nowy żywopłot będziemy mieli po stronie sąsiedzkiej( odpadnie, a raczej zamieni się nam przycinanie na wysokości powyżej 2m na przycinanie traw przy ziemi- przecież do młodości nie idzie...)
Za to EM posadził sadek ( więc cięcia i tak będzie więcej-HA!HA!Ha!) Mieliśmy do tej pory kilka owocowych drzewek wzdłuż siatki , ale sadzone kiedyś w ten nasz piaseczek i to może dlatego słabo rodzą i chorują , niektóre okazało się ,że są też za głęboko posadzone. Może teraz wraz z pogłębianiem wiedzy udadzą się bardziej?
Oprócz starych odmian jabłoni i gruszy, kilka nowych, także wiśnie, czereśnie i śliwy. Skusiłam się na dwa kolumnowe drzewka ( jabłoń i grusza) i z nowości dla mnie - śliwę wiśniową Hollywood. O sad w większości ( mam nadzieję)zadba eM.
Tak więc Basiu robota bez nas nie może wytrzymać!
Buczek już prawie zrzucił liście, tu jeszcze z nimi
Fajny zakątek z buczkiem, ładny ma kształt to drzewko, lubię takie zwisające .
W ogóle, to masz jeszcze sporo kolorów u siebie
Pergola z różami i klematisem na pewno będzie przepięknie się prezentować, jak kwiaty zakwitną, może kiedyś nawet zniknie (w sensie pergola ).
Świetna sprawa z tym tunelem, nam się nie udało zrealizować akurat tego tematu (bo to akurat eM chciał, a nie miał za bardzo czasu, żeby przygotować podłoże i takie tam ). Super