Wysiane do gruntu warzywa też okryłam włókniną, trochę uchroni może glebę przed wysychaniem i wiadomo cieplej! Już coś tam wschodzi, więc będę musiała dać łuczki, bo na razie włóknina leży na ziemi
Hej Aniu, piękna tonacja kolorów.
I przylaszczkowa kępa fajna i ładna.
A ja jakoś ich jeszcze nie mam.
A ten nowy pierwiosnek cudeńko.
ciekawa jestem jak zimuje ?
Mam nadzieję, że przezimuje, zobaczymy!
Przylaszczki trochę słabo mi przyrastają. Ta kępka jakaś trochę dorodniejsza. Chyba mają trochę za sucho w miejscach gdzie rosną.