Tak Sylwio, potwierdzam. Zbita bryła korzeniowa u rh nie wróży najlepiej na przyszłość. U mnie w starym ogrodzie, po chyba około 2-3 latach rośnięcia, rh usechł. Po wyjęciu, bryła korzeniowa była cała, taka jak wyjęta z doniczki przy sadzeniu. Jednak trzeba rozrywać bryłę.
Wiesz Aniu, co do posadzenia powojnika w donicy to nie jestem pewna czy to będzie dobrze. Może od tuj oddzielić go jakąś sztywną barierą ale w drugą stronę i w głąb niech ma możliwość rośnięcia? A może donica duża ale bez dna? Sama nie wiem.
Ja w duży i głęboki dół ( chyba około 50 cm średnicy i 50-60 cm głębokości) sypałam dużo obornika końskiego, może 1/2 całości wypełnienia a reszta to jakaś żyzna ziemia. Z rodzimą ziemią nie mieszałam chyba bo tam gdzie sadziłam to taki piach jak w piaskownicy. A może trochę dodałam, nie pamiętam.
Na dno nie sypałam kamyków bo przy piachu nie jest to konieczne. Może jak masz glinę to dobrze jest taki drenaż zrobić.
Jeśli chodzi o powojnika fioletowego to Polish Spirit jest super. Ale jest to ciemny kwiat, bardzo ciemny. U mnie Solina jest jaśniejsza i też w miarę dobrze rosła.
Moje powojniki w zeszłym roku słabo kwitły. Może nawóz Florovit, taki zwykły nie służył im. Powojniki poszły w liście, kwiatu było mało. W tym roku kupiłam już dla nich nawóz do pomidorów i papryki. Chyba taniej wychodzi niż taki specjalny do powojników. Podobno dobrze robi na zawiązywanie kwiatów. Zobaczymy.
Aniu, z całego serca życzę Ci powodzenia w uprawie tych pięknych pnączy. Niech rosną i kwitną ku radości Twojej i bliskich.
Pozdrawiam serdecznie.
Aniu, z tymi korzeniami tuj to masz rację. One będą osuszały wszystko dookoła i wrastały w korzenie powojnika. U nas są tuje za ogrodzeniem i korzenie przeszły pod betonowym murkiem. Trzeba było pas blachy wstawić. Może donica będzie Ok.
Pozdrawiam.
Pomysł z donicą dobry, tak miałam pod świerkami zrobione,tylko daj mocną tą donicę i powiększ dziurki, żeby woda nie stała .Solinę polecam ,kwitnie niezawodnie.