Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Metamorfoza- nowy ze starego

Pokaż wątki Pokaż posty

Metamorfoza- nowy ze starego

eVka 23:08, 02 lis 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Oj dawno Cię nie było, ogródek elegancki, połączenie turzyc evergold z dereniami świetny pomysł. Do odgapienia! Miziaki pieskowe.
____________________
Rejzi 09:32, 05 lis 2018


Dołączył: 18 sty 2018
Posty: 633
beata_m napisał(a)
dopisuję i ja, że fajnie elegancko się zrobiło
macham ciepło co za jesień?!


Dziekuje ale do elegancji to jeszcze daleka droga. Jesien nas rozpieszcza
____________________
Teresa nowy ze starego, Mały przedgródek na górce i glinie
Rejzi 09:41, 05 lis 2018


Dołączył: 18 sty 2018
Posty: 633
effka napisał(a)
Oj dawno Cię nie było, ogródek elegancki, połączenie turzyc evergold z dereniami świetny pomysł. Do odgapienia! Miziaki pieskowe.


Turzyce z evergoldami tez gdzies odgapilam Latem szalu nie ma, bo to odmiana Sibirica i liscie cale zielone. Ale jesienia, gdy liscie sa bordowe i teraz gdy zostaly same czerwone galezie- jest efekt. Na wiosne musze turzyc dosadzic, cos opornie rosna. No i dwie nie rosna praktycznie nic, bo znajduja sie na lini sciezki dla psa heh
____________________
Teresa nowy ze starego, Mały przedgródek na górce i glinie
eVka 09:43, 05 lis 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Rejzi napisał(a)


Turzyce z evergoldami tez gdzies odgapilam Latem szalu nie ma, bo to odmiana Sibirica i liscie cale zielone. Ale jesienia, gdy liscie sa bordowe i teraz gdy zostaly same czerwone galezie- jest efekt. Na wiosne musze turzyc dosadzic, cos opornie rosna. No i dwie nie rosna praktycznie nic, bo znajduja sie na lini sciezki dla psa heh

Moje evergoldy rosną ładnie, choć nie jakoś specjalnie szybko, uwielbiam je za pokrój i kolor. Mam derenie elegantissima i chyba jednak w sezonie nie pasowałyby te białozielone liście dereni z żółto zielonymi evergoldów
____________________
Rejzi 09:58, 05 lis 2018


Dołączył: 18 sty 2018
Posty: 633
effka napisał(a)

Moje evergoldy rosną ładnie, choć nie jakoś specjalnie szybko, uwielbiam je za pokrój i kolor. Mam derenie elegantissima i chyba jednak w sezonie nie pasowałyby te białozielone liście dereni z żółto zielonymi evergoldów


Czyli to normalne, ze sie z rozrostem nie spiesza. Coz, musze sie uzbroic w cierpliwosc. Mam na srodku maly deren z bialymi liscmi, i rowniez dochodze do wniosku ze turzyc raczej nie pasuje. Bede go wymieniac w przyszlym roku, bo watpie zeby sie pozbieral. Cos mu dolega, juz latem liscie tracil.
____________________
Teresa nowy ze starego, Mały przedgródek na górce i glinie
eVka 11:03, 05 lis 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Rejzi napisał(a)


Czyli to normalne, ze sie z rozrostem nie spiesza. Coz, musze sie uzbroic w cierpliwosc. Mam na srodku maly deren z bialymi liscmi, i rowniez dochodze do wniosku ze turzyc raczej nie pasuje. Bede go wymieniac w przyszlym roku, bo watpie zeby sie pozbieral. Cos mu dolega, juz latem liscie tracil.

Z moich obserwacji wynika, że derenie kapryśne są, wcale nie są takie bezproblemowe jak piszą. U mnie piękne, wysokie i rozrośnięte są tylko w mijscu półcienistym, prawie cienistym, gdzie mają bardzo dużo wilgoci (kawałek za nimi, za ogrodzeniem sąsiad codziennie spuszcza wodę z jakiegoś baniaka, chyba tam ryby hoduje) i jest to teren prawie podmokły. W słońcu podlewane albo w suchym półcieniu rosną u mnie bardzo kiepsko, dużo wolniej i szybciej więdną.
____________________
Rejzi 13:16, 05 lis 2018


Dołączył: 18 sty 2018
Posty: 633
effka napisał(a)

Z moich obserwacji wynika, że derenie kapryśne są, wcale nie są takie bezproblemowe jak piszą. U mnie piękne, wysokie i rozrośnięte są tylko w mijscu półcienistym, prawie cienistym, gdzie mają bardzo dużo wilgoci (kawałek za nimi, za ogrodzeniem sąsiad codziennie spuszcza wodę z jakiegoś baniaka, chyba tam ryby hoduje) i jest to teren prawie podmokły. W słońcu podlewane albo w suchym półcieniu rosną u mnie bardzo kiepsko, dużo wolniej i szybciej więdną.


No to mnie zaskoczylas, juz myslalam ze mi taki kiepski egzemplarz sprzedali :-/ A ten rok suchy i upalny, najwidoczniej wrazliwy na pogode byl.
____________________
Teresa nowy ze starego, Mały przedgródek na górce i glinie
Rejzi 15:12, 16 gru 2018


Dołączył: 18 sty 2018
Posty: 633

Chciałabym podzielić się moimi obawami. To zdjęcie mojego ogrodu zza płotu, od strony wielkiego domu. Czy te klony i derenie mogą spowodować osunięcie się ziemi pod płotem? Wykonawca i zarazem właściciel budynku za moim płotem niestety podkopal się nam za ogrodzeniami i ich nie zabezpieczyl. Mimo próśb i wielu rozmów, postanowił to zostawić w tym stanie jak na zdjęciu widać. Czy korzenie roślin podtrzymia to ogrodzenie? Czy raczej doprowadza do zawalenia? Od samymi płotami została stara betonowa podmurowka i siatka po starym ogrodzeniu, które biegnie wzdłuż wszystkich ogrodów.
____________________
Teresa nowy ze starego, Mały przedgródek na górce i glinie
nicol21 09:43, 17 lut 2019


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 10277
zaglądam po zimowej przerwie i widzę że zastanawiasz się nad problemem. Nie wiem czy przez zimę coś wykombinowaliście z nim, ale dwie rzeczy:
rośliny potrafią bardzo dobrze trzymać korzeniami skarpy, u moich rodziców jest wąwóż miejscami nawet na 4-5m głeboki, na górze obsadzony drzewami i nic nie spada. pozatym często obsadza się skarpy żeby rośliny trzymały ziemie w kupie.
Druga sprawa to ja bym poszła z oficjalnym wezwaniem do zabezpieczenia terenu tak jak to było kiedyś, skoro rozmowy nie pomagają. i tutaj bym powołała się na to że obsuwająca się zieminia może zniszczyć/zdestabilizować wasze ogrodzenie i domek ogrodowy, a co jeśli komuś uszkodzi auto czy człwoieka - wtedy pewnie to już by Wasz problem był.ewidentnie widać że kiedyś tam były jakieś zabezpieczenia. jesli list do właściciela nic nie da, to bym się poskarżyła do gminy [przynajmniej w BE bym tam poszła] mówiać że właściciel był wzywany i ignoruje, a obawiacie się że obecny stan może doprowadzić do szkód osób bądź mienia innych oraz waszego. i że podczas urządzania ogrodu i zakładania ogrodzenia tam zabezpieczenie było, przyszedł nowy właściciel, zepsuł zabezpieczenie a teraz nie chce go znów tam zrobić. najlepiej jak pójdziecie razem z sąsiadami. czasem trzeba ostro.
____________________
Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21 Wątek równoległy: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ ************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************ ***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 *** *** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 *** *** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 **** ***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 ****
Rejzi 18:00, 24 lut 2019


Dołączył: 18 sty 2018
Posty: 633
nicol21 napisał(a)
zaglądam po zimowej przerwie i widzę że zastanawiasz się nad problemem. Nie wiem czy przez zimę coś wykombinowaliście z nim, ale dwie rzeczy:
rośliny potrafią bardzo dobrze trzymać korzeniami skarpy, u moich rodziców jest wąwóż miejscami nawet na 4-5m głeboki, na górze obsadzony drzewami i nic nie spada. pozatym często obsadza się skarpy żeby rośliny trzymały ziemie w kupie.
Druga sprawa to ja bym poszła z oficjalnym wezwaniem do zabezpieczenia terenu tak jak to było kiedyś, skoro rozmowy nie pomagają. i tutaj bym powołała się na to że obsuwająca się zieminia może zniszczyć/zdestabilizować wasze ogrodzenie i domek ogrodowy, a co jeśli komuś uszkodzi auto czy człwoieka - wtedy pewnie to już by Wasz problem był.ewidentnie widać że kiedyś tam były jakieś zabezpieczenia. jesli list do właściciela nic nie da, to bym się poskarżyła do gminy [przynajmniej w BE bym tam poszła] mówiać że właściciel był wzywany i ignoruje, a obawiacie się że obecny stan może doprowadzić do szkód osób bądź mienia innych oraz waszego. i że podczas urządzania ogrodu i zakładania ogrodzenia tam zabezpieczenie było, przyszedł nowy właściciel, zepsuł zabezpieczenie a teraz nie chce go znów tam zrobić. najlepiej jak pójdziecie razem z sąsiadami. czasem trzeba ostro.


To mnie pocieszylas z tym wąwozem 4-5m to już mega dziura.. A ja sobie głowę 1 metrem zawracam heh..
Problem był zgłaszany, niestety gmina umywa ręce, bo wszystko już tak od roku stoi i się trzyma.
Ja się obawiałam, że jeżeli tam coś nieodpowiedniego posadze to korzenie co najmniej zreformować mur pod płotem mogą. Narazie jedyne co nam przyszło do głowy to posadzić parę tuj pomiędzy derenie
____________________
Teresa nowy ze starego, Mały przedgródek na górce i glinie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies