A ja marzę o Cherry Brandy.... wzeszło mi kilka z kupnych nasion i wszystko padło.
Gdybyście miały nadmiar nasion na jesień byłabym wdzięczna po grób ...
Aniu jak na razie Cherry Brandy mam w dwóch kwitnących kępkach i je będę przesadzać by dać je dziewczynom. Ja jej nie lubię, to samosiew, więc nasion nie będę miała. Problem w tym, że nie wiem która to Cherry dopóki się nie rozwinie.
Oczywiście jak jeszcze coś się urodzi, to jak najbardziej dam Ci ją kwitnącą. Jak nie, to nasiona będzie miała Renata lub Helen. ( jeśli przeżyje przesadzanie). Tak, czy inaczej zapraszam.
To rok 2017. Na tym zdjęciu widać pergolę w całości i właśnie posadzonego powojnika. Mimo, że podpora jest dla niego bardzo dobra, to musi być eksmitowany bo zasłania światło innym roślinom.
Rok 2020
Megi, to najszybciej rosnący powojnik jaki mam. Jest naprawdę wielki. Ja tu na ogrodowisku widziałam zdjęcie z jakiegoś ogrodu, ze wspaniałą podporą bardzo łatwą do wykonania. Pomysł był genialny. Gruba tyczka z poprzecznie powbijanymi patykami w kształcie spirali. Niestety nie pamiętam u kogo to widziałam.
Znalalzam długo kwitnący powojnik Generał Sikorski. Znasz może go?
W szkółce jiedlaeko mnie.
Bym go posadziła u teściowej,ale i u siebie mogłabym takiego posadzić chyba że znajdę inny długo kwitnący
Poszukam inspiracji na podpory w necie
Miałam go, ale u mnie nie chciał rosnąć. W ogóle powojniki u mnie słabo rosną, jedynie ten Etoile Violette rośnie jak szalony. Generał Sikorski jest znacznie mniejszy i nie wymaga tak potężnej podpory.