Violu masz przepięknie. Zachwycam się zawsze. Czy mogłabym liczyć na nasionka tego słoneczniczka z ciemnymi liśćmi?
I jeszcze jedno pytanie o tego przetacznika. Piękny, wysoki i zachwycający kolor. Jaka to odmiana?
Violu, dziękuję za nazwę iglaka, tak, to ten cedr.
I dziękuję za podpowiedź o cyniach, jutro będę siać
Te Twoje połączenia kolorów to balsam dla moich oczu, tak kontrastowo lubię i wszystko bym odgapiła
Ale białą gaurą z jeżówkami i liliowcami jestem szczególnie zauroczona
Gosiu nasionka oczywiście mogę Ci wysłać, ale ja próbowałam wysiewać ten słonecznik i siewki nie mają już ciemnych liści tylko zielone. Nawet odrosty rośliny matecznej czasami są zielone. Jak zobaczę ciemne siewki ( czasami takie widzę), to Ci wyślę. Przetacznik to odmiana Marietta. Jest chyba najwyższa z wszystkich przetaczników. Ja ją uwielbiam, mam ją w paru miejscach w ogrodzie.
Wszystkie lwie paszcze wysiewałam z nasion. Nasion tych w Polsce nie widziałam, na blogach widzę, że sprowadzają je z Anglii. Mam je pierwszy sezon i już wiem, że będę je wysiewać co rok. Pamiętasz jakie jeżówki zamawiałyśmy razem oprócz tej sunseekers? Ja w ubiegłym roku zamawiałam dużo jeżówek przez internet. Teraz nie pamiętam które z jakiej strony. Jest to dla mnie dość istotne, bo prawie wszystkie były pomylone. Dopiero jak zaczynają kwitnąć w tym roku to widzę jakie badziewie mi sprzedali. Dużo z nich wypadła w zimie a reszta to każda z innej parafii. Jeżówki to chyba najlepiej kupować stacjonarnie i to jeszcze kwitnące. Wtedy ma się pewność, że nie jest pomylona. Moje sunseekers zostały 2 szt, ale są bardzo marne. Kępki malutkie, wcale się nie rozrosły i mają po 2 kwiatki.