U mnie też zakupy I powiem Ci, że bardzo przyzwoite sadzonki przyszły. Lupy nie potrzeba

greg66 napisał(a)

a u mnie znów od rana leje

Nie pamiętam nazwy tej rośliny, ale jak znajdę choćby kawałeczek wolnej przestrzeni to sobie ją zamówię.
U mnie deszcze burzowe są co dziennie, wszystko mokre.

To nie wiem co jest wysiane z nasion jako łąka, nie wszystko już kwitnie ale to zaczyna




pysznogłówka


trzcinniki overdam

miskant variegatus






i leje i jest burza

Dorotko przetacznik, ja dokupuję coraz więcej,no super, polecam są w róznych kolorach.

greg66 napisał(a)

To nie wiem co jest wysiane z nasion jako łąka, nie wszystko już kwitnie ale to zaczyna

Ogórecznik

greg66 napisał(a)

to rozplenica "Fireworks", kwitnie wrzesień-październik, wieloletnia.

Śliczna, nigdy takiej nie widziałam , ciekawe jak kwitnie

Patrzę na tego Twojego trzcinnika, z reguły są koloru żółtawego( jak zboże), lub takie różowawe, a u Ciebie ma taki niebieskawy odcień... Co to za odmiana?
Pysznogłówkę bardzo polubiłam, chociaż nie była to miłość od pierwszego wejrzenia
Grześ, dobrze pamiętam ,że masz jakąś różową trawę :muhlenbergię lub miłkę?

greg66 napisał(a)

Kasiu to penstemon naparstnicowaty "Husker Red"

Puekny ten penstemon
Ja jakoś żadnego nie mam.
To wyżej to ogorecznik.
Owady go uwielbiają. też co mam.
.

To trzcinniki overdam u mnie one są bardziej żółtawe dopiero potem.
Tak muhlenbergie oraz miłki okazałe mam.
Muhlenbergie chyba przesadzę bo coś mi tam nie pasuje gdzie jest (nie ma tego efektu o który mi chodziło) a miłke mam malutką (dostałem małe sadzonki ale po 4zl) tutaj mam 10 sadzonek i mam nadzieję ze jak odpowiednio urosną to będzie efekt





urocza tawułka