greg66 napisał(a)

i wieczorową porą

Grzesiu! Jakie Ty cudowności pokazujesz, skąd wziąłeś tyle kwiatów???
Śliczności.

greg66 napisał(a)

Elu mi jarzmianki znikły po zimie
I chyba nie bedę z nimi eksperymentował, może ziemia nie ta?
Elu sam się dziwię czasami jak mi te rośliny zaczynają wywijać. Dużo podlewania i ciągła robota ale tak bez przesady (przecież nie ucieknie)

Musiałam i to zacytować, bo takie piękne! Podziwiam i podziwiam. Na dodatek moje ulubione gaury.

Dziewczyny i chłopaki dziękuję dziękuję dziękuję

Ta mnogość kwiatów oraz traw wzięła się z ciagłego dokupywania w ostatnich trzech latach. Chciałem mieć ogród kolorowy, niepoukładany, klimatowo bliższy wiejskiemu. Jeszcze wiele jest do zrobienia ciagle coś zmieniam, przesadzam itd czyli bawię się tak ja każde z Was. A że przynosi efekty to tylko radość

Helenko to jest penstemon firebird.

No efekty rewelka!

A to fioletowe za gaurami to jakiś przetacznik?

greg66 napisał(a)

Helenko to jest penstemon firebird.

Grzesiu, napisz na priv, gdzie kupiłeś, muszę takiego zdobyć a najlepiej 3.

Penstemony sa cudowne.Zaluje, ze mam tylko jednego.Trzeba dokupic

Grzegorz masz zwiewnie i lekko jak lubię. Gaura cudna i czosnki w Trawach również. Dużo się zmieniło przez te trzy lata. Ale tylko na lepsze.

Tak praktycznie trzy rabaty są prawie skończone i podrośnięte + jedna z trawowych też prawie ale ona od sierpnia przyciąga wzrok, jeszcze dużo do zrobienia jest, ale te trzy lata pokazują mi, że jak się za czymś chodzi i traktuje z przuyjemnością to są efekty, czego oczywiscie i wam życzę

Kogoś mieć

Agnieszka Osiecka

Kogoś mieć, czegoś chcieć
Na czas być, mało pić
Wciąż nowych doświadczeń zaliczać sto
I jeszcze to lubić, ach lubić to

Dzień za mało ma godzin
Rok za mało ma dni
A rad byś usiąść w ogrodzie
I patrzeć i patrzeć
Jak rosną nam bzy.

Zginać kark raz po raz
Mówić start, myśleć pas
I szarzeć i siwieć
Pod czapką z piór
I lubić to, lubić
Jak dzień bez chmur

Dzień za mało ma godzin
Rok za mało ma dni
A rad byś usiąść w ogrodzie
I patrzeć i patrzeć
Jak płyną nam łzy...