Wczoraj gościliśmy grupę ogrodników z Norwegii

Wspaniale było wystąpić w roli gospodarzy i opowiedzieć naszą historię ogrodową.
To już mój czwarty ogród, a z mężem Witkiem - trzeci.
Otrzymałam pozwolenie na opublikowanie zdjęć wycieczki.
Pozdrawiamy Was i zapraszamy, a przy okazji dowiedzieliśmy się, że w Norwegii także można odwiedzać ogrody, o czym być może powiadomią nas ogrodnicy na maila.
Czas wyruszyć w inne rejony świata
Kicia Misia była gwiazdą