Cudnie tam u was. Nie wiem teraz co bardziej chwalić - ogród czy figurę Gratuluję tobie Danusiu i panu Witkowi tej wspólnej pasji i tego że razem mozecie realizować swoją pasję ogrodową a jednocześnie że ta pasja jest waszą praca i sposobem na życie
Fajnie razem wyglądacie na tle waszego cudnego ogrodu.
Cieszę się że zagraniczni goście docenili urok tego miejsca a i Maja z programem też do was zawitała. Gratuluję!

Swietnie, bardzo mnie cieszy, ze nawet i w Norwegii masz fanow

Danusiu, mogla bys mi powiedziec gdzie moge kupic twoja kisiazke?

Fiu fiu, ale mieliście najazd ogrodomaniaków

Witam, z ogromną przyjemnością zwiedziłam wczoraj włości Danuty i Witka. To było niesamowite przedpołudnie. Barwy kwiatów, nasadzenia wylewające się z rabat, szumiące na wietrze trawy. Klimat absolutnie sielski-angielski. Staw z tarasem przykuwał szczególnie uwagę, piękny, pomysłowy. Nie mogłam od niego odciągnąć małżonka Już snuje plany. Niestety takiego rozmachu nie osiągnie
Szklarnia ogromna, bardo solidna a zarazem lekka i ozdobna. Zachwyciła mnie powierzchnia podłoża wokół szklarni, świetny wzór, niebanalny.
Z ciekawostek: pory z werbeną na rabacie w warzywniku. Pomysł niezwykle interesujący Generalnie długo by pisać/mówić, to trzeba samemu zobaczyć.
Jesteśmy z mężem pod ogromnym wrażeniem tempa prac, ich poziomu i wspaniałego efektu końcowego. Danusiu, dziękujemy za oprowadzenie i cierpliwe odpowiadanie na wszystkie pytania.

Nie mogę nie wspomnieć o nowym zwierzaku, czyli kici, biegającej jak sprężynka po rabatach. Miałam tę przyjemność, że zostałam zaakceptowana przez futrzaka i długo mi towarzyszyła przy zwiedzaniu, zaczepiając i upominając się o zabawę

Ponieważ fotografem jestem kiepskim i zdjęcia robiłam komórką, to tylko kilka z nich. Choć przyznam że wybrać było niezwykle trudno.
Wspaniałe połączenie kolorów:





Ogromne wrażenie robiły na mnie kompozycje z vernonią. Tydzień temu sobie jedną kupiłam ale po obejrzeniu rabat u Danusi, nabyłam kolejną. Dodam, że na miejscu była możliwość zakupu ciekawych roślin


Zwróćcie uwagę gdzie jest kota


Bogactwo roślin i kolorów

Mnie zachwyca różnorodność ogrodu, w każdym kątku można przysiąść i dla każdego coś innego. Nie można się tutaj nudzić. Pozdrawiam gospodarzy tego pięknego ogrodu.

Dlaczego ja nie mogę się dochować takiej werbeny? Zamiast nasion może gotowe sadzonki?

Werbena bardzo łatwo się ukorzenia, po jej pierwszym sezonie u mnie gdzieś około października zerwałam sobie spory bukiet do wazonu, stały tak na parapecie do stycznia przekwitając i puszczając ciągle nowe pąki. Niestety mocno śmiecą ale im wybaczam. W międzyczasie puściły mnóstwo korzonków (potrzebują tydzień czasem dwa) więc jak przestały wyglądać to skróciłam gałązki i wsadziłam do doniczek, stały w garażu trochę zaniedbane i wyciągnięte. Jednak wiosną wsadzone do gruntu i dużych donic, szybko ruszyły. Przyciełam te wyciągnięte pędy dzięki czemu ładnie się zagęściły. Czasem też u mnie zimuje.

Dorii napisał(a)

Werbena bardzo łatwo się ukorzenia, po jej pierwszym sezonie u mnie gdzieś około października zerwałam sobie spory bukiet do wazonu, stały tak na parapecie do stycznia przekwitając i puszczając ciągle nowe pąki. Niestety mocno śmiecą ale im wybaczam. W międzyczasie puściły mnóstwo korzonków (potrzebują tydzień czasem dwa) więc jak przestały wyglądać to skróciłam gałązki i wsadziłam do doniczek, stały w garażu trochę zaniedbane i wyciągnięte. Jednak wiosną wsadzone do gruntu i dużych donic, szybko ruszyły. Przyciełam te wyciągnięte pędy dzięki czemu ładnie się zagęściły. Czasem też u mnie zimuje.

To cenna wskazówka. Nie wiedziałam, że można werbenę rozmnażać w ten sposób.

Dzięki za pomoc, mam nasiona, posieję wczesną wiosną, albo teraz do doniczek, może przetrzyma.

I ja wpadłam wczoraj z sąsiedzką wizytą. To była uczta dla zmysłów. Ogród pięknie rozplanowany, nasadzenia zakomponowane po mistrzowsku i kolorystycznie i kształtem. Na rabatach wśród roślin dodatkową ozdobę stanowią rzeźby i inne bardzo piękne artystyczne detale. Zdjęcia niestety nie oddają piękna tego miejsca trzeba to zobaczyć na żywo. Jest w nim wszystko co powinno a autorzy tego dzieła pani Danusia i pan Witek nie zamierzają spoczywać na laurach i planują dalej rozwijać ogród. Jeszcze raz dziękuję za możliwość obejrzenia tego cudownego miejsca na ziemi i dziękuję za serdeczne przyjęcie

A to ślicznotki, które nabyłam przy okazji wizyty