Panorama ostra jak żyleta

Uffff.....ja nie mogę patrzeć na ten ostatni widok....aż mnie skręca z zazdrości - ja też tak chcem!!!

Taka przestrzeń dodaje siły i relaksuje ..wystarczy patrzyć w siną dal...

Marzenko,szczypiorek kwitnący mam aktualnie w wazonie Piękny!

marzena napisał(a)

dzięki dziewczyny
Celinko, zauważyłam, ze dobrze wychodzą te zdjęcia, gdzie światło 'sączy' się tylko a nie ostro oświetla obiekt... i nieźle wychodzą fotki pod światło...

a to mój warzywnik dzisiejszy...
a ten 'owal' na trawniku na dalszym planie jest kółkiem pod nowa rabatę ( jutro chyba będę zakładać eko-bord wokół )

Marzy mi się taki warzywnik ..... ale nie dam rady w tym roku chyba .......pozdrawiam

Warzywnik super się prezentuje a co będzie na nowej rabacie?

dziewczyny, dzięki za odwiedziny
ostatnio nie jestem w stanie czytać/oglądać wszystkiego na ogrodowisku... jak Wy sobie radzicie, że jesteście na bieżąco ?
teraz przez kilka dni miałam małą przerwę i mam pewnie ogromne zaległosci...

Ania, właśnie wykonuję/pracuję nad tą trochę inną niż moje dotychczasowe rabatą... jej ramy może jutro bedą ( o, juz dzisiaj) skończone... wtedy pokażę

a teraz takie widoczki...
róża rugosa, czarny bez i len


żółta tojeść rozesłana i fiolet irysa syberyjskiego oraz bratków

piękne widoczki będę czekała na nową rabatę

Marzenko co zaszczęście masz ,że patrzysz przez okno i masz taki widok !
ja mam betonowisko całe szczęście ,że działeczka 10min. od domu! tam chociaż namiastka !!

Marzenko, zawsze wracam do Ciebie z ogromną przyjemnością. Ładny warzywniak robisz, piękny układ

Marzenko piękne zdjęcia. aż widac ta niespotykana przejrzystosc powietrza.Azalie tez bym przesadziła dokąd jeszcze to możliwe bo niedługo się nie da. Nie odpisałam Ci u siebie ale tez bardzo się cieszę że się poznamy u Szefowej.

marzena napisał(a)

ostatnio nie jestem w stanie czytać/oglądać wszystkiego na ogrodowisku... jak Wy sobie radzicie, że jesteście na bieżąco ?

He he... znam problem z autopsji ... Odpowiedź: nie radzę sobie!!!!!!! A są dni, że coś piszę i wylatuję z netu i wtedy wyłazi ze mnie wszystko, co najgorsze.
Jak oglądam u Ciebie tę panoramę, to naprawdę oddycham relaksacyjnie. U mnie też niby przestrzeń polna, ale to nie to samo... Widzę u Ciebie mój ukochany len!!! Bardzo fajnie wymyśliłaś z dereniami - mój jest już za płotem... Tam mu pozwolę być dereniem, a nie dereniowym krzaczkiem... Warzywnik jest rewelacyjny! Nie doceniłam u siebie urody szczypiorku i jest w kompoście, zamiast w wazonie . A to drugie kółko na co? Nie doczytałam może...
Wracam do sprzątania... Pozdrawiam!!!!!