a dzisiaj miałam w ogrodzie aurę letnio-jesienną, temperatura wysoka, słońce... wiatr, liście już opadły i nadal leżą na trawie lub sobie fruwają... i ja w ogrodzie w każdym razie śmiałam się non stop
dzięki, tak było wczoraj...a dzisiaj już silny wiatr i bardziej jesiennie... a wieczorem takie widoki... w oddali delikatnie niebieskie Tatry...