wpadłam na chwilę
w ogrodzie codziennie różne prace wykonuję, ale raczej fotek nie robię i mało się udzielam na ogrodowisku, bo czekam na prawdziwe wiosenne klimaty...

Mira, no faktycznie raczej systematyczne porządkuję ogród no i czekam na lepsze obrazki ...

Bogusiu dzięki, zapraszam nadal

Agania ten zresztą niewysoki stok, to Lubinka

Tamaryszek, witam miło, ten świerk...gałęzie wycięte i teraz tzreba jeszcze usunąć jego 2 pnie ( tak się zdarzyło) proste jak strzała, pewnie się na coś przydadzą...

Agnieszka trzymająca grabie, ta obwódka bukszpanowa wokół warzywnika sprawdza się barzdo dobrze, tak, jestem z tego pomysłu b. zadowolona, specjalnie dla Ciebie zrobiłam dzisiaj fotki

pozdrawiam świątecznie

po świętach jak ogród wreszcie się obudzi na serio, zacznę bardziej udzielać się ogrodowiskowo, przynajmniej taką mam nadzieję

i takie dzisiejsze kwiatki...

trochę listków różnych bylin... zaczynają wreszcie pokazywać się na wyścigi...

i moje ulubione cebulice...



oraz właśnie zakupione rh wg wskazówek Bogdzi - 14 szt, wszystkie mrozoodporne i w barwach, ktore chciałam ( fiolet, bordo, róż, biel),
będą tutaj posadzone, może jeszcze dokupię ich więcej...

Dorodne krzaki kupiłas. Niech dobrze rosna i ciesza. Trawe masz cudna , u mnie jeszcze pozimowa breja zamiast trawy.

Piekne krzaczory, swietne kolory, urosna szybko

Chyba Cię przywołałam Marzenko, ostatnio często o Tobie myślałam Miałam pisać ale że mało mnie na forum to nigdy nie zdążyłam A miałam Cię spytać o różyczki okrywowe The Fairy, czy je należy jakoś przycinać? czy tylko skrócić jednynie suche gałązki ??

Widzę, że ogród wzbogacił się o nowe Rh, widok z tego miejsca będzie cudownym już sobie to wyobrażam

Dziewczyny, z tych rh jestem bardzo zadowolona, kupiłam w fajnej szkółce w poblizu, muszę sobie dobrze to skomponować barwami i docelowymi rozmiarami, w weekend chcę sadzić, muszę jeszcze nakupić sporo kwaśnego torfu...
Bogdziu, zaglądałam do Ciebie i mam spisane jak sadzić

a rośliny wybierałam spośród wielu, mam nadzieję, że będą rosły dobrze i że sosny między którymi mają rosnąć rh nie wypuściły jakichś poprzecznych korzeni... ale sosny mają raczej system palowy, więc nie martwię się za bardzo...

tu jeszcze fotka kupionych rh z innego ujęcia

Ola,
ja przycięłam róże okrywowe już jesienią i teraz poprawiłam, po prostu te końce trochę przemarznięte usunęłam...
zrobiłam w tym sezonie ostrą korektę, zobaczymy co bedzie...

Widać, że wiosna w Twoich górach wystartowała mocno bo kolorowo się porobiło a zakupy super