W dalszym ciągu cisza...Grażynko pozdrawiam i czekam...

Grażynkooooooo...

Hejka, czekamy, pozdrawiamy

To nie jest normalna sytuacja...że tak nagle wątek się urwał...Grażynko czekamy.

Minął kolejny miesiąc i dalej cisza...Grazynko...

Grażynko, jak się miewasz...minęło prawie pół roku od Twojego ostatniego wpisu... zaglądaj do nas, i napisz chociaż ze dwa słówka, będzie wiadomo, że też tęsknisz za nami...Pozdróweczki wysyłam do Ciebie i życzę dużo zdrówka.

Uprzejmie donoszę, że Grażynka ma się dobrze, ale zajmuje się mamą, która teraz jest u niej, i po prostu brak czasu jest przyczyną.

Kordina napisał(a)

Uprzejmie donoszę, że Grażynka ma się dobrze, ale zajmuje się mamą, która teraz jest u niej, i po prostu brak czasu jest przyczyną.

O to dobra wiadomość, może nie to, że jej mama gorzej się czuje, ale, że Grażynka ma się dobrze, to doba wiadomość

Kamień spadł mi z serca...prosto na nogi...

Też się cieszę, że wszystko jest dobrze.