Gabi - to prawidłowo /jak znam odczyn to mogę działać
/, zostawiamy je w spokoju... Twoim zadaniem będzie utrzymanie tego odczynu - ściółkowanie jesienią kwaśnym torfem, żeby był stały dostęp kwasów humusowych i działanie tylko i wyłącznie azotem w formie amonowej czyli siarczanem amonu - będzie utrzymywał "sztucznie" kwaśny odczyn. Twoja gleba ma odczyn obojętny na granicy zasadowego - i niestety będziesz z nią walczyć w uprawie rh. Dobrze że dołki powiększyłaś... Niektórzy zalecają sadzenie rh na takich glebach w dół wyłożony podziurkowaną folią - żeby ograniczyć oddziaływanie gleby rodzimej na stanowisko rh.
Sebek - ach to te szczerwieniały?
padają tylko dolne liście? A jaka to odmiana? - liście niektórych odmian czerwienieją i opadają na zimę np. rh Eskimo /dolne oczywiście/, u Ciebie bardziej wygląda to na starzenie się naturalne liścia. Liść rh żyje przeciętnie 4 lata, niektóre odmiany opisywane są jako długo utrzymujące dolne liście np. Roseum elegans, Nova zembla, Cunninghams white, fakt - trzymają, ale z tego co zauważyłam to bardziej jest kwestia pokroju krzewu - rośnie i zagęszcza się w taki sposób, że mamy wrażenie, iż zachowuje dolne liście. Te małe plamki nekrotyczne - to już grzyby atakujące osłabiony umierający liść, jak nie pokazuje się nic na zdrowych młodych to nie ma potrzeby opryskiwania.
Bogusiu -a kiedy było robione te zdjęcia? teraz? dawałaś im nawozu? Jeśli teraz to jest to i prawidłowe i nieprawidłowe
Nieprawidłowe - gdyż rh mają jeden przyrost rocznie, prawidłowe - w tym roku wiele rh - szczególnie nawożonych nawozami mineralnymi wypuściło drugie przyrosty... wpływ warunków pogodowych.