czy Phantom rośnie bardzo duża? jesli będzie cięta nisko to jaka będzie?
i czy na różowo się przebarwia?

Phantom dorasta do 2-2,5m wysokości, pokrój ma podobny do Limelight. Przebarwia się na różowo.

Cisza na wątku, czas na podsumowania i wspomnienia. Ukorzenianie w tym roku było jedną wielką pomyłką, straciłam całą masę sadzonek, pogoda nie dopisała, trudno. Ogrodowe i piłkowane mimo "zimnozośkowych" przymrozków i rozpaczy, że nic z nich nie będzie - dały czadu, w końcu zakwitła Mariesii, ale cieszyła tylko przez chwilę, po ulewnych deszczach grzyb skasował praktycznie kwiaty. Dziwny to był rok dla hortensji, jak i dla reszty ogrodu. Kilka kadrów na wspomnienie. A jak u Was?

Bouqet Rose

Mariesii



Europy


Freedom



Preziosa

Rotschwanz

Piękne ujęcia

W przyszłym roku planuję kupić hortensje ogrodowe z serii You & Me, które kwitną na jednorocznych i dwuletnich pędach. Chciałbym coś z różowych i coś z fioletowych. Jakie odmiany polecacie?

Wszystkie z tej serii mają "gwiazdkowate" kwiaty?

@Marcin89 z oznaczonych mam tylko Togheter, to kwitnienie na tegorocznych pędach jest troszkę przereklamowane, owszem tłoczy, ale żeby był szał - no nie wiem. Fakt jest niezawodna, zawsze coś zakwitnie. Kolor zależy od pH gleby i dostępności glinu.
Z tegorocznych obserwacji pozytywnie zaskoczyła mnie Peppermint, tłoczyła na okrągło nowe kwiaty, faktycznie z nowych przyrostów, nie wiem jednak jak będzie zimować.

Dziękuję za info

Witam serdecznie
Mam pytanie odnośnie hortensji ogrodowej. Po tym jak nigdy nie zakwitła w gruncie przezimowałam ją zeszłej zimy w garażu (ok 10 stopni, z oknem ) wystartowała bardzo wcześnie ale mimo to pięknie zakwitła.





Posadziłam ją do gruntu w miejscu osłoniętym od wiatrów gdzie docelowo ma rosnąć. Bardzo bym chciała,żeby w przyszłym roku również zakwitła stąd moje pytanie. Przy jakiej temperaturze powinnam ją okryć ? Boję się za wcześnie ale nie chciałabym przegapić odpowiedniego momentu. Dziękuję za pomoc

@DorKa ja zaczynam okrywanie, gdy już reguralnie zaczyna być na minusie, obrywam liście, jeśli jakieś jeszcze zostały, robię lekki kopczyk z kory i okrywam agrowłókniną.

brydziasia napisał(a)

@DorKa ja zaczynam okrywanie, gdy już reguralnie zaczyna być na minusie, obrywam liście, jeśli jakieś jeszcze zostały, robię lekki kopczyk z kory i okrywam agrowłókniną.

qurcze chyba się spóźniłam : -( Przyszła jedna noc przyszła z -5 a ona nie okryta była . Już okryta porządnie ale nie wiem czy zobaczę kwiaty w przyszłym roku. Acha i liści nie obrywałam przed przykryciem

brydziasia napisał(a)

Rotschwanz

Możesz coś szerzej napisać o tej hortensji?