U nas coś się chmurzy... może wreszcie popada? Jest 30 stopni w cieniu...

wstawiłam ciasto drożdżowe z morelkami i kruszonką do pieca, będą też paszteciki ze szpinakiem i faszerowane papryki, koło 15-16 przyjedzie GabiK z rodzinką
wracam do pracy

Wczorajsze fotki:
Graham Thomas, uwielbiam tę różę



Pomarańczowe lilie.. byłyby super gdyby nie ten kolor



Alba Meidiland na patyku powtarza.. jakieś dziwne tym razem kwiatki, zniekształcone...



Pomponella


Jabłek nie będzie, chorują i opadają.. co to jest? pewnie trzeba było czymś pryskać



Cynie

Eden chyba nie jest Edenem, ale i tak ładna






Nowa róża ma drugi kwiat zupełnie inny niż pierwszy... i przypalony, wczoraj było 32 stopni...


Fasolka:



Pomidorki:





Poziomeczki

Karola, perowskię kupiłam w zeszłym roku eksperymetalnie, posadziłam w miejscu na fontannę. Nie okrywałam, nie kopczykowałam, nie obcinałam, wiatry przez nią na płot wiały i pięknie wyrosła. Aż się zdziwiłam.

Dotarliśmy do domu o 23:30, a Laura przez całą drogę nie spała. Ciekawa do której rano spała.

Hej Gabi,
fajnie że forum znowu działa Dzięki za odwiedziny i trawkę, posadzę ją dzisiaj
Dzwoniłam do Ciebie wczoraj od razu jak wyjechaliście i zauważyłam jeżówki... szkoda że musieliście marnować czas i się wracać, ale jakbym miała roślinki wysyłać kurierem, mogłoby z nimi nie być najlepiej w tych temperaturach...

pozdrawiam

Wczoraj miałam wstawić, już zjedzone Wypieki mi wychodzą

Karolino, nie ma sprawy, to my dziękujemy za gościnę.
Dużo wracania nie było, to tylko 20 minut stracone, ale już nie pojechaliśmy z Gaby do nas, tylko od razu na dworzec. Tym razem była godzinę przed odjazdem, nie 2 minuty, jak rok temu.

Widziałaś, Danusia założyła wątek "chwilowe trudności" i prosi o niewstawianie zdjęć do środy.

ups, nie widziałam; dzięki za info.
pewnie witryna przepełniona, wczoraj mnóstwo osób chciało poczytać i wstawić zdjęcia do wątku spotkaniowego u Alinki...

dobrze że dojechaliście. pozdrówka

popcarol napisał(a)

Wczoraj miałam wstawić, już zjedzone Wypieki mi wychodzą

Chyba Cię zaadoptuję....

ja też

Ja byłam pierwsza!!!