Hej, Karolcia u mnie też odpoczynek od upałów, tylko deszcz by się przydał, a tu nic...
Ja tak jak Ty podlewałam wczoraj parę godzin, a to i tak kropla w morzu potrzeb...
Buziole

Kasiu, nawet wiosną sadzone limki - już ładnych parę miesięcy temu - smutno wyglądały, musiałam całość podlać. Plus warzywa, cisy w granicy... ponad 2h mi zeszło Coś tam siąpiło ponad godzinkę, ale jest tylko 18 stopni, brr
Dzwonił M spod Augustowa, kąpią się w rzece, u nich 31 w cieniu

pozdrawiam!

U nas nie może się zdecydować, raz chmury, raz słońce. 25 stopni i strasznie duszno.

a ja ponarzekałam i jakaś mżawka się pojawiła dobre i to

Na dworze nie byłam, wyglądam tylko przez okno i patrzę na termometr Coś się rusza, lekki wiatr chyba jest. Ale ziiimno!
teraz też słonko się przebija.. mogłoby popadać, bo zrosiło tylko wszystko...

Skończyłam rabatę od sąsiada. Wczoraj odtrawnikowałam ostatni kawałek, dzisiaj posadziłam dodatkowe 10 żurawek na obwódkę (w sumie 25 - z własnych sadzonek ). Posadziłam sobotnią trawkę (jakieś proso rózgowate) i powojnika bylinowego od Bożenki
Zrobiłam kolejne 17 sadzonek z 2 wykopanych żurawek Będzie żurawkowe pole na nowej rabacie, pod drzewkami owocowymi, wzdłuż podjazdu Idę to wszystko podlać.

Myślę ciężko nad nową rabatą.
Chciałabym tam hortensje, rozplenice, żurawki; rząd bukszpanów przeplatanych tulipanami już jest.
Prócz tego 4 drzewka owocowe i kilka krzaków porzeczek czarnych i agrestów na oniu. Jak to połączyć w jedną całość?? hmm...

miłego dnia!

Pozdrawiam ........ u nas znów upał.. i wczoraj pokropiło, a nie podlało.... temperatura dobra była do ogrodu, ale mokro... szkoda, żę nie na grządkach, tam nawet ta mżawka nie doleciała.

Aniu, u nas to samo, ochłodziło się gwałtownie, mżawka.. po południu było z powrotem 25 stopni...
pozdrawiam!

U nas słońce, ale bez męczącego upału!
U mnie pisałam Ci o horti.