Witaj Andziulko, Elu,
awatarek z Egiptu, u nas aż tak ciepło nie jest

Ale już niedługo
Mały pomocnik to mała przeszkadzajka, siać warzywa jeszcze ok, ale inne prace - nuuudy!

może jak podrośnie. Chociaż w tym roku zamierzam ją zainteresować, ma swoją małą grządkę i będzie hodować sałatę (bo szybko rośnie)
Prac w ogrodzie się nie mogę doczekać

Wracam z Młodą z przedszkola i za chwilę jest ciemno, w soboty jesteśmy u Teściów więc za dużo czasu mi nie zostaje na prace w ogrodzie. Ale wczoraj wkopałam worek obornika w warzywnik (w część której na jesień nie zdążyliśmy przekopać). I przesadziłam jednego bukszpana (z przechowalni w warzywniku, gdzie czeka jeszcze 5 dużych).
Przyszły właśnie 3 kulki bukszpanowe na kijku!
Wieeelka paka - tu zaczęłam ją otwierać:
Obok widać kulki-cyprys, który zimy nie przetrwał

Wykopię go, ale co tam wsadzić w zamian? A może nic, bo tam róże są dookoła??)
Dostałam gratis pienną forsycję, chyba Teściowej ją zawiozę... albo na nową część działki zachowam, a na razie wsadzę w donicę??
Czekają na "po pracy" na wkopanie
Ładne, z dużymi bryłami korzeniowymi, dobrze zabezpieczone - juta i folia, nic sie nie osypalo, super zapakowane - tak pancernie że nie wiedziałam jak się zabrać do odpakowywania - bez dużego noża się nie obyło

Tylko te kijki takie chude i krzywe, muszę kupić bambusy (dzisiaj wybieram się do Leroy Merlin) i je poprzywiązywać. Może zostawię je na "z boku domu", bo jeszcze ładniejsze mam dostać - też 3 sztuki - w przyszłym tygodniu
Wczoraj odkryłam doniczki w garażu, rośliny już ruszyły - muszę M zmotywować żeby te donice wystawił przed dom
Jest tam trochę tulipanów i innych cebulowych, a pod spodem funkie
Miłego piątku!! Pogoda u nas nadal cudna, a jutro ma być 18 stopni!!