Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

Krys 22:37, 26 mar 2014


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145
Karolina jedno dziecko to mało ,ja matka jedynaczki Ci mówie i radze jeszcze masz szansę, dasz radę tylko szybciutko do roboty
____________________
Krystyna - Hirutkowy raj:))
popcorn 06:46, 27 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Agatko, miłego dnia!!
Krysiu, chyba nie dam się skusić Miłego dnia!

Buziaki!!
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 08:45, 27 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Na bazarku pełno sprzedających i sporo kupujących. Jakbym miała pół dnia, zapewne bym coś stamtąd przytargała. Była fajna pergola/stożek na niską różę. I klosz szklany, ale gość chciał aż 20 zł, a klosz brudny, uszczerbiony i z tych niewygodnych których nie ma jak podnieść. Nie kupiłam
2 piki ze szklanymi kulkami na górze. I mnóstwo doniczek, sporo ładnych glinianych skrzynek na kwiatki balkonowe.

Miłego dnia!
____________________
Mój nowy ogródek
GabiK 10:16, 27 mar 2014

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Karolina, a jaką wysokość ma to biurko? Taką dorosłą?

A groszek dla mnie jest w planach? Jak posadzisz odpowiednią ilość, to Cię mogę nawet w letni weekend nawiedzić i wszystko wyzbierać i podzielić się plonami.
Ty wiesz, że ja z Malagi 5 kilo groszku w bagażu podręcznym przywiozłam? Ciekawe, co sobie ten skanujący na lotnisku pomyślał. Połowa marca, a tam świeżutki groszek, za połowę ceny, w której łaskawie przywiozą Ci z giełdy w Warszawie.
W zeszłym roku w kwietniu w Pizie jadłam, a w 2012 u Pszczółki latem - cały zapas groszku z warzywniaka wykupiłam. Jeszcze trochę, a zrobię sobie groszkową mapę świata i będę krążyć.

Pukałaś do mnie - ogródek z grubsza posprzątany, to jak pogoda pozwoli w sobotę popstrykam.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
popcorn 10:26, 27 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Ale się uśmiałam z groszku Posadziłam rządek, trochę mało Nasiona jeszcze mam, za to z miejscem kiepsko posadziłam róże w warzywniku na jesień i teraz nie będzie za dużo warzywek :/
Skrzynki mam porozkładane wzdłuż podjazdu, ale trawnik na połowie jest jeszcze, więc nie ma jak siać Może w weekend się z tym uporam

Wysokość biurka jest standardowa, dorosła, dlatego potrzebuję regulowane krzesło. Bo Młoda się podciąga do góry siedząc np przy moim biurku i w miarę wygodnie sobie gra na laptopie.

Pokaż zdjęcia Te z Malagi też - nie było mnie tam jeszcze
____________________
Mój nowy ogródek
aksamitka 11:25, 27 mar 2014


Dołączył: 01 sie 2013
Posty: 151
HO HO HO...
2 dni nie zaglądałam, a tutaj aż tyle stron... Dzieje się, dzieje...
____________________
Pozdrawiam :)
popcorn 11:28, 27 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Zaglądaj częściej Zapraszam Może jakieś fotki zrobię, bo sama gadanina ostatnio

pozdrawiam!!
____________________
Mój nowy ogródek
GabiK 11:51, 27 mar 2014

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Wiesz, jak to u mnie ze zdjęciami: są, tylko nie ma kiedy ich przejrzeć, zmniejszyć i wrzucić. Jarek jest od technicznych spraw, a on teraz strasznie zajęty.

Ja tak rozmyślam nad biurkiem dla Laury - też ma być standardowe. Ale skoro planuję wymianę mebli za następne 6 lat, to Laura nie osiągnie w pełni dorosłego wzrostu. Może więc poprosić o zrobienie zmniejszonych mebli? Łóżko wzięłam 1,60 cm długości, bo przecież nie będzie spała w karecie w liceum.
A z drugiej strony, jak będą porządnie zrobione, to może to biurko i krzesło wykorzystam w następnej stylizacji? Ze zmianą koloru i dodatków np.? W końcu łączenie będzie pewnie dopuszczalne i za kilka lat. Biurko powinno być naprawdę śliczne, z mnóstwem szuflad, to się przyda dłużej.
Jeszcze garderobę trzeba Laurze zrobić, to nie będę tak szalała z wydatkami. Ale coś czuję, że i tak mnie będzie korciło na zmiany. Sama nie wiem, a meble się robią. Może już są prawie zrobione i za późno na wątpliwości?
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
popcorn 11:54, 27 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
hihi, zadzwoń i się dowiesz wolę standardowe wymiary, łatwiej coś z tym potem zrobić. No i przy zmniejszonych może coś stolarzowi nie wyjść, proporcje zachwieje i nie będzie tak samo dobrze wyglądało... to moje zdanie. Powodzenia!!

A fotki wrzuć, sama zmniejsz, to żadna filozofia

pozdrawiam!!
____________________
Mój nowy ogródek
GabiK 12:16, 27 mar 2014

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
On też tak powiedział - niższe nie będzie takie ładne, zwłaszcza, że jest spore - długie i głębokie. By wyglądało jakby siedziała przy stole. Dobra, zostaną normalne wymiary.
Ty wiesz, ile ja ma zdjęć z lata niedorzuconych jeszcze?
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies