Karolka. Czy my nie robiłyśmy zdjęć w Skierniewicach? Nie pamiętam jakie róże kupiłyśmy już na końcu. Stały na schodach. Kupowałyśmy razem. Może wiesz jakie to były?
Sobota! Ale fajnie! Obudziłam się i mam czas jeszcze na książeczkę No i praca dopiero w poniedziałek! Choć tak naprawdę we wtorek dopiero, bo w poniedziałek wyjazd do stolicy
Kasiu pamiętam jak kupowałyśmy, ale róże były NN, nie miały nazwy. Ty podejrzewałaś że to była jakaś odmiana, nie pamiętam jaka.. zdjęć parę mam, poszukam?
Zmęczyłam się. Pogoda ładna, słonko świeci, ciepło
Skończyłam wreszcie rabatę przed domem. Uzupełniłam żwir gdzie trzeba było (pojęcia nie mam tylko jak na jesień będę tam kopczykować 3 róże.. hm.)
Przesadziłam bukszpany z obwódki tak żeby powiększyć trawnik (sic!). Muszę trawę kupić. Miejsce odchwaszczone, wyrównane i zagrabione. Teraz trzeba siać
____________________
Małgosia Ogród Miejskiej Ogrodniczki :)
Mój blog kulinarny jakby ktoś chciał coś sobie ugotować :)
www.alicjawkrainiegarow.blogspot.com
Małgoś, nie mam siły. Nie robiłam żadnych fotek, ani przed ani w trakcie ani po Może jutro... Młoda stęka że chce się już kąpać, więc odpocznę pilnując
Zrobiłam sadzonki z bordowych żurawek. Odchwaściłam przed domem - wzdłuż chodnika. Niech te cisy rosną jak najszybciej żeby pod nimi nie trzeba było odchwaszczać... masakra
Padam